Matka ukraińskiej ciężarowiczki wróciła do okupacji po leczeniu w Zaporożu.
![Światenko Tamara](/img/sviatenko.png?v1)
![Matka ukraińskiej ciężarowiczki wróciła do okupacji po leczeniu w Zaporożu](/uploads/59_main-v1739210059.webp)
Olimpijska mistrzyni z 2004 roku Natalia Skakun opowiedziała historię swojej sportsmenki, której matka musiała pozostać w okupowanym Berdiańsku. Próbowała wywieźć mamę, ale ona odmówiła. Po poważnej kontuzji kolana kobieta zgodziła się przeprowadzić do Zaporoża, gdzie przeszła operację, ale potem postanowiła wrócić z powrotem do Berdiańska.
Trenuje u nas dziewczyna z Zaporoża. Interesujące, że jej mama teraz mieszka w okupowanym Berdiańsku i nie chce się przeprowadzać, ponieważ uważa się za Rosjankę i czuje się tam komfortowo. Rozmawiają przez telefon, ale często mają kłótnie z powodu różnych poglądów.
Fakt, że kobieta poważnie uszkodziła kolano, stał się podstawą do wywiezienia mamy z okupowanego terytorium. Przywiozła ją do Zaporoża, gdzie matce zrobiono operację i pomogli jej w rehabilitacji. Jednak po wyzdrowieniu postanowiła wrócić do okupacji, nie zostawiając matki samej, mimo ich różnych poglądów, - powiedziała Skakun.
Warto również wspomnieć, że wioślarka Larysa Żalińska, która służyła w Narodowej Gwardii Ukrainy, wyjechała z Ukrainy na wycieczkę turystyczną i pojechała do Rosji. W swoim wywiadzie powiedziała, że jest Rosjanką i zawsze taką była, a jeśli to można nazwać przeprowadzką, to nazywa to powrotem do ojczyzny.
Dziś wiele osób kwalifikuje moje działania jako ucieczkę do Rosji, ale ja bym tego nie nazywała ucieczką. Nazwałabym to powrotem do ojczyzny, do ojczyzny historycznej. Zawsze byłam Rosjanką z narodowości, moje rodzinne miasto to Primorsk w obwodzie Zaporożskim Federacji Rosyjskiej, i zawsze mówiłam po rosyjsku.
To stało się możliwe dzięki nowemu prawu, które pozwala kobietom-żołnierzom uzyskać prawo do urlopów z możliwością wyjazdu za granicę, w tym wycieczek turystycznych. Dlatego Żalińska kupiła wycieczkę do Czech i wyrobiła drugi paszport zagraniczny bez informowania jednostki wojskowej.
Z drugim paszportem przekroczyła granicę, znajdując przewoźników przez kanały Telegram i z pomocą przyjaciół z Rosji, którzy pomogli jej przekroczyć polsko-białoruską granicę. Ponadto kupiła bilet na lot z Mińska do Moskwy.
Żalińska wielokrotnie zdobywała tytuł mistrza Ukrainy w wioślarstwie, a w najbliższej przyszłości zamierza reprezentować Rosję.
Czytaj także
- Gry Niezłomnych 2025. Co wiadomo o pierwszych medalistach z Ukrainy
- Krytyka była nieunikniona. Trump stał się pierwszym prezydentem USA, który odwiedził Super Bowl
- Gry Niezłomnych. Ukraińcy – pierwsze medale, ale jest pewien niuans z posmakiem skandalu
- W Rosji komentator propagandowego kanału telewizyjnego trafił na intensywną terapię po pobiciu
- Gry Invictus: wyniki drugiego dnia zawodów
- Po raz pierwszy od 2016 roku ukraiński hokeista zagrał w meczu AHL