"Jestem szczęśliwy". Jarosz podzielił się radosną wiadomością.


Dowódca Ukraińskiej Armii Ochotniczej, były przywódca "Sektora Prawego" Dmitrij Jarosz podzielił się radosnym wydarzeniem: został dziadkiem.
Gratulacje dla Włodzimierza - Ukraińca - na białym świecie i w rodzinie!
Jarosz wyraził wdzięczność swoim dzieciom - Irynie i Włodzimierzowi - za ten prezent.
I choć Władek-starszy teraz walczy na etnicznych ziemiach ukraińskich, walcząc o przyszłość małych dzieci, sądzę, że niedługo będziemy pić za zdrowie i przyszłość noworodka.
Jarosz ma nadzieję, że jego nowo narodzony wnuk przyniesie pożytek Ukrainie.
Dopóki żyję, zrobię wszystko, aby stał się ukraińskim kozakiem i nigdy nie był bydlakiem. Jestem szczęśliwy.
Dmitrij Jarosz od czasu do czasu publikuje zdjęcia swoich dzieci i wnuków. Niedawno pokazał zdjęcie swojej młodszej wnuczki Oli, która bardzo go poruszyła. Jarosz opowiedział, że to zdjęcie zrobiła jego żona.
Czytaj także
- Trump rozważa rewizję decyzji Muska i jego departamentu, mimo ich «efektywności»
- Chciałbym być następnym Papieżem Rzymskim - Trump zaskoczył oświadczeniem
- Chroniła «Azowstal» i przeżyła niewolę w Oleniwce. Przypomnijmy Tatianę Sadomą
- Trump zamierza połączyć Kanadę i Grenlandię: co myślą Amerykanie
- Ukraina w ONZ: Pokój możliwy tylko na sprawiedliwych warunkach, a nie dla parady
- Siły obrony: Okupanci próbują przedrzeć się na granicę trzech obwodów