"Jestem szczęśliwy". Jarosz podzielił się radosną wiadomością.


Dowódca Ukraińskiej Armii Ochotniczej, były przywódca "Sektora Prawego" Dmitrij Jarosz podzielił się radosnym wydarzeniem: został dziadkiem.
Gratulacje dla Włodzimierza - Ukraińca - na białym świecie i w rodzinie!
Jarosz wyraził wdzięczność swoim dzieciom - Irynie i Włodzimierzowi - za ten prezent.
I choć Władek-starszy teraz walczy na etnicznych ziemiach ukraińskich, walcząc o przyszłość małych dzieci, sądzę, że niedługo będziemy pić za zdrowie i przyszłość noworodka.
Jarosz ma nadzieję, że jego nowo narodzony wnuk przyniesie pożytek Ukrainie.
Dopóki żyję, zrobię wszystko, aby stał się ukraińskim kozakiem i nigdy nie był bydlakiem. Jestem szczęśliwy.
Dmitrij Jarosz od czasu do czasu publikuje zdjęcia swoich dzieci i wnuków. Niedawno pokazał zdjęcie swojej młodszej wnuczki Oli, która bardzo go poruszyła. Jarosz opowiedział, że to zdjęcie zrobiła jego żona.
Czytaj także
- W obwodzie irkuckim zapalił się depot lokomotyw (wideo)
- Badaczka migracji opowiedziała, jaką pierwszą frazą witają ukraińskie dzieci w polskich szkołach
- Słowa, które Ukraińcy mylnie uważają za rosyjskie. Językoznawczyni sporządziła listę
- Zeleński rozmawiał z Erdoğanem: mówili o negocjacjach w Stambule
- Skandal w edukacji w Portugalii: Ukraińska społeczność domaga się usunięcia map z 'rosyjskim' Krymem
- Spadek i mandaty PDR: prawnicy wyjaśniają odpowiedzialność za długi byłego właściciela auta