Czarny dzień w Połtawie. Co wiadomo o Instytucie Łączności, do którego trafili Rosjanie.

Czarny dzień w Połtawie. Co wiadomo o Instytucie Łączności, do którego trafili Rosjanie
Czarny dzień w Połtawie. Co wiadomo o Instytucie Łączności, do którego trafili Rosjanie

Rano 3 września dwie wrogie rakiety zaatakowały Wojskowy Instytut Łączności i Informatyzacji w Połtawie. Wróg wiedział, gdzie celować. Nie tylko dla policjantów, ale i dla wielu mieszkańców Połtawy było wiadomo, że część placów i budynki instytutu, który starym nazwano Instytutem Łączności, były również wykorzystywane jako baza szkoleniowa Sił Zbrojnych Ukrainy.

Jak poinformowali mieszkańcy „Głównej Kuwety”, rano, po dziewiątej godzinie, dwa wybuchy rozległy się jeden po drugim kilka minut po włączeniu syreny alarmowej. Wybuchy były takiej siły, że drżały szklane wielopiętrowce w promieniu 5 km od miejsca uderzenia. I natychmiast ulicą Zinowskiego Ruszenie ruszyły dziesiątki karetek pogotowia.

Ministerstwo Obrony poinformowało, że rakieta uderzyła w momencie, gdy ludzie schodzili do schronu przeciwlotniczego.

Według oficjalnych danych, do godziny 21.00 w wyniku ataku rakietowego zginęło ponad pięćdziesiąt osób, ponad dwieście zostało rannych. Głównie są to wojskowi. Operacja ratunkowa trwała, pod gruzami budynku instytutu pozostawały ludzie.

Kuźnia kadr dla łączności i sił cybernetycznych.

Instytut Łączności to najwyższa wojskowa uczelnia o ponad 50-letniej historii: posiada zarówno bazę materialno-techniczną, jak i odpowiednią szkołę nauczycieli. Instytut przygotowywał oficerów dla wojsk łączności i Sił Cybernetycznych, „białych kołnierzyków” wojskowych.

Do 1995 roku instytucja nosiła nazwę Połtawskiego Wyższego Wojskowego Komendowego Studium Łączności imienia marszałka Związku Radzieckiego Moskalenki. Następnie uczelnia podporządkowano Politechnice Kijowskiej - studium nazwano Połtawskim filiałem Kijowskiego Wojskowego Instytutu Zarządzanie i Łączność, który wchodził w skład Politechniki Kijowskiej. W tym czasie szkolili się tutaj wojskowi łącznicy z krajów Azji Środkowej, w tym z Tadżykistanu i Turkmenistanu. Na bazie instytutu odbywały się także kursy doskonalenia oficerów-łączników Armii Ukrainy i grupy oficerów, którzy byli szkoleni do udziału w misjach pokojowych w Iraku i innych gorących punktach.

W 2013 roku uczelnia otrzymała nazwę Wojskowego Instytutu Telekomunikacji i Informatyzacji, a podporządkowanie logiczne - Ministerstwu Obrony Ukrainy.

Ponieważ jest to poufna informacja, nie będziemy twierdzić, czy część oddziałów instytutu została przeniesiona w inne miejsca i miasta (takie praktyki stosują wojskowe uczelnie Ukrainy) lub pozostała na bazie tej uczelni, czyli w budynkach przy ulicy Zinowskiego Ruszenie.

Instytut Łączności zawsze był ceniony przez młodzież, nawet w tym nieokreślonym okresie lat 1990–2000, kiedy sama armia nie była uważana za prestiżową uczelnię. Młodzi ludzie wiedzieli, że zdobycie edukacji w tej instytucji pozwala przenieść się na cywil i pracować w branży IT.

W sowieckich czasach instytucja cieszyła się popularnością, w przeciwieństwie do jeszcze jednej wojskowej uczelni, położonej w Połtawie, - artyleryjskiego. Panowało przekonanie, że do artylerii idą ci, którzy nie mają wystarczającego potencjału, by dostać się do poważnej uczelni wyższej, „trójkowicze”, a studium łączności wojskowej (obecny instytut) to elitarne wojskowe studio. Nawiasem mówiąc, studium artyleryjskie zamknęło się w pierwszej dekadzie niepodległości, a jego historyczny budynek, Korpus Kadetów w samym sercu Połtawy, do dziś przeraża przechodniów wybitymi szybami i murami, przez które wrosły drzewa. Natomiast Instytut Łączności okazał się poszukiwany.

Budynki, do których trafiły rosyjskie rakiety, zostały zbudowane pod koniec lat 70. właśnie dla Instytutu Łączności. Uczelnia została przeniesiona tutaj z centrum miasta, gdzie miała siedzibę od samego początku swojej historii, od 1968 roku.

Gdy uczelnię przenoszono, była to północna obrzeża Połtawy, taka sobie dzielnica fabryczna, przerywana prywatnymi jednopiętrowymi domkami mieszkalnymi: niedaleko zakładu turbomechanicznego, przejazdu kolejowego i wówczas mało używanego pasażerskiego dworca kolejowego, Kijowskiego, a wokół - pola. I nie tylko rolne. Kilka kilometrów za plecami instytutu znajduje się pole Bitwy Połtawskiej, gdzie w 1709 roku car rosyjski Piotr I stoczył decydującą bitwę ze Szwedami. Jeszcze na początku niepodległości połtawianie byli bardzo dumni z tej carskiej historii, teraz przestali.

BIB podjęło śledztwo

Pod koniec lat 80. niemal obok instytutu wyrosły wysoko... czy to o górę ogólnie czy ilość pięter?


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua