Będzie trzeba zmobilizować 21-letnich – były doradca Zalużnego.

Będzie trzeba zmobilizować 21-letnich – były doradca Zalużnego
Będzie trzeba zmobilizować 21-letnich – były doradca Zalużnego

Ukraina może obniżyć wiek mobilizacji do 21 lat w celu przygotowania rezerwy. O tym powiedział były doradca byłego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Walerego Załużnego, generał-major Wiktor Nazarow w wywiadzie dla BBC News.

Z jego słów wynika, że okupanci wyciągnęli wnioski ze swoich porażek na froncie po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, przygotowali się w 2023 roku, wytrzymali atak Sił Zbrojnych Ukrainy i do dziś realizują zmienioną strategię.

„Rosja robi to kosztem swoich dość znacznych, dużych zasobów, przede wszystkim ludzkich. Robi to kosztem przestawienia swojej gospodarki na tory wojenne. To nie jest modne w naszych czasach powiedzenie, które zwykle wszyscy się boją użyć”, – zaznaczył Nazarow, komentując długotrwały pełnoskalowy atak wroga.

Oprócz tego, że Rosjanie zdołali zwiększyć poziom efektywności ognia, nie zważają na straty i nie dbają o swoich żołnierzy. Dla okupantów, podkreślił generał-major, to nie jest temat dyskusji politycznych, co „daje im możliwość prowadzenia tego typu ataku w nieskończoność”.

„Oni wybrali te konkretne kierunki, na tych kierunkach nieskończonym strumieniem, według zasady „woda kamień rzeźbi”, tak wykonują swoje zadania”, – skomentował strategię wroga były doradca Załużnego.

Uwzględniając to, że najeźdźcy do wojny przeciwko Ukrainie wciągają żołnierzy armii KRL-D i masowo zachęcają Rosjan do podpisywania kontraktów z armią w zamian za pieniądze, to według Nazarowa, będą w stanie walczyć i atakować długo.

„Kulminacja w tym ataku będzie zależała od tego, kiedy i ile pojawi się u nas środków ognia”, – uważa Nazarow.

Były doradca Walerego Załużnego zasugerował również, że Ukraina jednak będzie musiała obniżyć wiek rekrutacji.

„Nie popieram tego twierdzenia, że trzeba mobilizować od 18 roku życia, jak nam tu zarzucają partnerzy. A nawet z 21 roku, przypuszczam, że będziemy musieli to zrobić”, – ostrzegł generał-major.

Nazarow dodał, że na taki krok trzeba będzie się zdecydować nie w kontekście prowadzenia działań wojennych, ale aby „przygotować zasoby rezerwy na przyszłość”.

Przypomnijmy, administracja prezydenta USA Joe Bidena wywiera presję na Ukrainę, aby obniżyć wiek mobilizacji do 18 lat, by szybko zwiększyć swoje siły zbrojne do walki z Rosją. W szczególności sekretarz stanu USA Antony Blinken podkreślił, że Ukraina musi podjąć „trudne decyzje” w sprawie dalszej mobilizacji wojsk.

Z kolei doradca prezydenta Ukrainy Dmytro Lytvyn oświadczył, że Ukraina nie prowadzi przygotowań do obniżenia wieku mobilizacji z obecnych 25 lat do 18 lat. Pod koniec listopada już mówił o braku sensu w obniżeniu wieku mobilizacji, ponieważ Ukraina nie otrzymuje na czas obiecanego uzbrojenia od partnerów.

Z czasem The Washington Post napisał, że Ukraina rozważa mobilizację 18-latków w świetle presji ze strony USA. Mimo presji ze strony zachodnich partnerów, mobilizacja młodzieży do 18 lat w Ukrainie budzi poważne wewnętrzne kontrowersje. Wielu Ukraińców, w tym wojskowych, uważa, że kraj powinien bardziej chronić swoje młode pokolenie, które jest przyszłością państwa i wolne od radzieckiego wpływu, jakiego doświadczyły poprzednie pokolenia. Jednak mimo tych obaw, sytuacja na froncie wymaga mobilizacji, zwłaszcza gdy ukraińskie oddziały czują niedobór ludzi na polu bitwy.

Jak informowano, członek komisji Rady Najwyższej ds. bezpieczeństwa narodowego Fiedor Wenisławski oświadczył, że Rada nie rozważa żadnych projektów ustaw dotyczących obniżenia wieku mobilizacji.

Co ciekawe, mężczyzn, którzy nie osiągnęli oficjalnie ustalonego wieku mobilizacji, 18-25 lat, planują zachęcać do dobrowolnego wstąpienia do Sił Zbrojnych Ukrainy poprzez wprowadzenie systemu motywacyjnych kontraktów. Jak informowały źródła w Generalnym Sztabie Sił Zbrojnych Ukrainy, warunki takich kontraktów obecnie opracowuje Ministerstwo Obrony.


Czytaj także