Były agent FBI przyznał, że kłamał o łapówkach dla Bidena od ukraińskiej firmy Burisma.

Były agent FBI przyznał, że kłamał o łapówkach dla Bidena od ukraińskiej firmy Burisma
Były agent FBI przyznał, że kłamał o łapówkach dla Bidena od ukraińskiej firmy Burisma

Były informator FBI przyznał się do winy w zniekształceniu zeznań na temat łapownictwa Joe Bidena i jego syna

Były informator FBI Aleksandr Smirnow zawarł umowę o przyznaniu się do winy. Oskarżono go o zniekształcenie zeznań i falsyfikację zapisów dotyczących łapownictwa, w które oskarżany jest prezydent USA Joe Biden oraz jego syn Hunter. O tym informuje CNN, powołując się na oświadczenie sądu w Kalifornii.

Zgodnie z oświadczeniem sądu, Smirnow przyznaje się do winy w czterech punktach oskarżenia, w tym unikania płacenia podatków oraz utrudnienia wymiaru sprawiedliwości poprzez podawanie fałszywych informacji FBI.

Oznacza to, że Smirnow przyznaje, że jego oskarżenia o nielegalne przyjęcie łapówki od ukraińskiej firmy Burisma w wysokości 5 milionów dolarów dla prezydenta Bidena, gdy był wiceprezydentem, oraz jego syna Huntera, są nieprawdziwe.

Z danych CNN wynika, że po rozpatrzeniu sprawy prawie zostanie ona zamknięta. Prokurator i oskarżony domagają się, aby Smirnow otrzymał karę pozbawienia wolności na okres od 4 do 6 lat.

Smirnow twierdził, że kierownictwo Burismy wynajęło Huntera Bidena w latach 2015-2016 do obrony w czasie śledztwa wobec niego. Jego zeznania doprowadziły do śledztwa republikanów w Kongresie, a także do impeachmentu prezydenta Bidena, który został zainicjowany przez Izbę Reprezentantów.

W 2024 roku specjalny prokurator David Weiss oskarżył Smirnowa o rozpowszechnianie fałszywych informacji o ingerencji prezydenta USA Joe Bidena oraz jego syna Huntera w sprawy związane z Burismą.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua