FBI śledzi groźby podłożenia bomb w lokalach wyborczych w Pensylwanii.


Wieczorem 5 listopada w Pensylwanii wpłynęły liczne groźby podłożenia bomb w lokalach wyborczych i budynkach komunalnych. Informuje o tym RBC-Ukraina powołując się na CNN.
Jedna z groźb spowodowała tymczasową ewakuację budynku w West Chester, w którym znajdują się lokale wyborcze. Wyborcy są kierowani na sąsiednie lokale - zaznaczył Josh Maxwell, przewodniczący komisji wyborczej hrabstwa Chester.
Gubernator Pensylwanii Josh Shapiro oświadczył, że obecnie nie ma groźby dla ludności. Władze stanowe przeprowadzają śledztwo we współpracy z Federalnym Biurem Śledczym (FBI).
Oficjalne źródła zapewniają, że głosowanie w wyborach prezydenckich przebiega bez problemów. Nawet pomimo trudności spowodowanych nieprawdziwymi groźbami podłożenia bomb ze strony Rosji, które spowodowały przerwy w głosowaniu w niektórych stanach.
Czytaj także
- Nowym ambasadorem USA na Ukrainie została Julianna Davis
- Trump dokonał ważnych zmian w administracji: kto zajmie miejsce Walca
- Na Ukrainie aresztowano rosyjskie aktywa na 20 miliardów hrywien
- NATO rozpoczyna audyt instytucjonalny systemu edukacji wojskowej Ukrainy
- Okupanci skradli z Chersonia prawie 360 tysięcy dokumentów archiwalnych
- 'To nie jest część pokazu': szef MSZ Luksemburga skrytykował 'temporacje' od Putina