Generał oszacował ilość amunicji, którą Korea Północna dostarcza armii rosyjskiej.
01.11.2024
2361

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
01.11.2024
2361

Około połowa amunicji dla rosyjskich sił okupacyjnych pochodzi z Korei Północnej, powiedział Nikołaj Malomuż, generał armii ukraińskiej, były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy. Zauważył również, że wcześniej rosyjskie wojska zawsze miały przewagę w amunicji, ale teraz przewaga ta zmalała. Zauważono także znaczny deficyt amunicji w Rosji, gdzie 50% dostarczane jest z Korei Północnej, a 10-12% z Iranu. Według Malomuża, rosyjskie Siły Zbrojne nie odnawiają sprzętu, podczas gdy Ukraińskie Siły Zbrojne zniszczyły 75% czołgów, które Rosjanie odnowili ze swoich zapasów. Źródło zauważa także, że produkcja luf artyleryjskich jest również ograniczona.
Czytaj także
- USA chcą kupować broń na Ukrainie — szczegóły od Zełenskiego
- W GUR wyjaśniono, dlaczego Ukraina nie będzie mogła rozwinąć rakiety Tomahawk
- Putin boi się USA, dlatego zmniejszył ataki na Ukrainę — Zełenski
- W obwodzie kijowskim urzędnicy placówki medycznej otrzymali zarzuty - jaka jest przyczyna
- Zatrzymaj się na chwilę - w Odessie upamiętniono poległych na wojnie
- Trump ujawnił, czy konsultuje się z żoną w sprawie wojny na Ukrainie