Generał oszacował ilość amunicji, którą Korea Północna dostarcza armii rosyjskiej.
01.11.2024
317
Dziennikarz
Światenko Tamara
01.11.2024
317
Około połowa amunicji dla rosyjskich sił okupacyjnych pochodzi z Korei Północnej, powiedział Nikołaj Malomuż, generał armii ukraińskiej, były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy. Zauważył również, że wcześniej rosyjskie wojska zawsze miały przewagę w amunicji, ale teraz przewaga ta zmalała. Zauważono także znaczny deficyt amunicji w Rosji, gdzie 50% dostarczane jest z Korei Północnej, a 10-12% z Iranu. Według Malomuża, rosyjskie Siły Zbrojne nie odnawiają sprzętu, podczas gdy Ukraińskie Siły Zbrojne zniszczyły 75% czołgów, które Rosjanie odnowili ze swoich zapasów. Źródło zauważa także, że produkcja luf artyleryjskich jest również ograniczona.
Czytaj także
- Wróg atakuje Odessę: są ofiary i ranni
- Stacje paliw znowu zaczęły podnosić ceny benzyny, diesla i autogazu: jakie paliwo zdrożało najbardziej
- Ukraina w ONZ wyjaśniła, dlaczego Rosja nie powinna być dopuszczana do międzynarodowych zawodów sportowych
- W Ukrainie wzrosło zapotrzebowanie na hybrydowe samochody: najpopularniejsze modele
- Ryzyka wojenne można ubezpieczyć na 100 milionów
- W Departamencie Stanu oceniono perspektywy wykorzystania żołnierzy KRLD w wojnie przeciwko Ukrainie