Dowódca Gruzińskiego Legionu, który walczy na Ukrainie, ostrzegł przed niebezpieczeństwem.

Dowódca Gruzińskiego Legionu, który walczy na Ukrainie, ostrzegł przed niebezpieczeństwem
Dowódca Gruzińskiego Legionu, który walczy na Ukrainie, ostrzegł przed niebezpieczeństwem

Dowódca Gruzińskiego Legionu Narodowego Mamuka Mamulashvili opowiedział o motywacji swoich żołnierzy w ukraińskiej wojnie. Zauważył, że Gruzja stała się odzwierciedleniem tego, co dzieje się na Ukrainie.

'W Gruzji to już się zdarzyło trzy razy. Na nieszczęście, Gruzja nie mogła zdobyć uwagi światowej społeczności z powodu swoich rozmiarów, populacji i geopolitycznej pozycji. Nawet zaczęto oskarżać Gruzję o to, że zaatakowała Rosję. Ukraina stała się pierwszym krajem, gdzie coś takiego miało miejsce po upadku Związku Radzieckiego. Ostrzegaliśmy, że to może się stać, ale nikt nam nie uwierzył', podkreślił Mamulashvili.

Według jego słów, obywatele Ukrainy nadal mówią, że jeszcze w 2014 roku nie mogli sobie wyobrazić, że Rosja rozpocznie inwazję.

'Niewielu wierzyło, że coś takiego może się stać przed 2022 rokiem. My, 'Gruziński Legion', uczylismy cywilów, jak się opierać i udzielać pierwszej pomocy w czasie ostrzałów. Już wiedzieliśmy, że Rosja rozpocznie wojnę. Informacje od służb specjalnych Wielkiej Brytanii i USA wskazywały, że Rosja zaatakuje Ukrainę. I to się stało', kontynuował dowódca.

Mamulashvili zauważył, że wojna jest skutkiem hipokryzji zachodnich polityków, a winę za nią ponosi nie tylko Putin.

'Ludzka obojętność i hipokryzja prowadzą do takich strasznych wydarzeń. Otrzymaliśmy to, na co zasłużyliśmy. Wydaje mi się, że stoimy u progu Trzeciej Wojny Światowej. W poprzednich dwóch wojnach światowych agresorzy nie otrzymali godnej odpowiedzi od cywilizowanego świata, i to właśnie inspirowało Rosję, Chiny i Iran do podejmowania podobnych działań. Większość krajów jest praktycznie obojętna na los Ukrainy, tak samo jak były obojętne na los Gruzji. Niestety, mamy dużą szansę na wybuch III Wojny Światowej', ostrzegł Mamulashvili.

Wcześniej znany weteran opowiedział o konieczności zwycięstwa Ukrainy w tej wojnie.

Były dowódca NATO James Stavridis zasugerował, że wojna Rosji na Ukrainie zakończy się pod warunkiem, że Putin utrzyma kontrolę nad 20% terytorium.

Analitycy Międzynarodowego Funduszu Walutowego zaktualizowali prognozę długości wojny RF przeciwko Ukrainie, odkładając koniec intensywnych działań zbrojnych o jeszcze jeden rok.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua