Magučić z rekordem sezonu na świecie wygrała turniej w Dosze.


W Dosze odbyły się zawody skoków wzwyż kobiet w turnieju What Gravity Challenge, w których wzięły udział dwie Ukrainki - Jarosława Magučić i Julia Levczenko.
Magučić i Levczenko rywalizowały z innymi zawodniczkami, w tym z brązową medalistką Igrzysk w Paryżu Eleanor Patterson, Niemkami Christiną Gonzalez, Imke Onnen oraz Brytyjką Morgan Lake.
Jak przebiegały zawody w skokach wzwyż kobiet w turnieju What Gravity Challenge-2025
Dziewięć lekkoatletek kontynuowało zawody po trzech próbnych wysokościach, w tym Julia Levczenko. Magučić i Levczenko wraz z Brytyjką Morgan Lake pokonały wysokość 1.94 m za pierwszym razem.
Po tym, jak Levczenko ustanowiła najlepszy wynik sezonu, spróbowała pokonać wysokość 1.96 m i 1.98 m, wspólnie z Magučić, Patterson i Polką Marią Żodzik. Jarosława Magučić została mistrzynią, skacząc dwa metry za pierwszym razem.
Na zakończenie turnieju Magučić ustanowiła najlepszy wynik sezonu, a Levczenko zdobyła brązowy medal, po raz pierwszy wchodząc na podium międzynarodowych zawodów w tym sezonie.
Turniej What Gravity Challenge-2025 w Dosze. Skoki wzwyż (kobiety)
- Jarosława Magučić (Ukraina) - 2.02 m
- Eleanor Patterson (Australia) - 1.96 m
- Julia Levczenko (Ukraina) - 1.94 m
Przypominamy, że Magučić i Levczenko zachwyciły sieć energetycznym tańcem.
Ukraińskie sportsmenki Jarosława Magučić i Julia Levczenko zaprezentowały imponujące wyniki na turnieju What Gravity Challenge-2025 w Dosze. Magučić została mistrzynią, a Levczenko po raz pierwszy w tym sezonie zdobyła miejsce na podium. Zawodniczki pokazały wysoki poziom przygotowania i zachwyciły widzów swoimi występami.
Czytaj także
- PSG rozgromił 'Inter' i został zwycięzcą Ligi Mistrzów
- Młody Ukrainiec, który stracił nogę przez raka, wyszedł na boisko z zawodnikami przed finałem Ligi Mistrzów
- Ukraina zdobyła pierwszą medal na Euro-2025 w gimnastyce sportowej
- Były gracz 'Dynamo' po raz pierwszy od dziewięciu lat otrzymał powołanie do reprezentacji Finlandii
- «Trudno jest żyć». Czterokrotny mistrz olimpijski skarży się na niskie emerytury w Rosji
- PSG - Inter: gdzie i kiedy oglądać finał Ligi Mistrzów