Burmistrz Lwowa bije na alarm z powodu zabudowy w historycznej części miasta.
Burmistrz Lwowa, Andrij Sadowy, uważa, że historyczna część miasta jest zagrożona. Powodem tego było decyzja sądu, który unieważnił historyczno-architektoniczny plan Lwowa, który miał ograniczyć budowę wieżowców w centrum miasta
Co to za plan
Historyczno-architektoniczny plan wsparcia Lwowa to podstawowy dokument urbanistyczny, którego głównym celem jest zachowanie historycznych części miasta przed zniszczeniem i zabudową. Plan uwzględnia obiekty dziedzictwa kulturowego i architektonicznego, strefy wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO i strefy buforowe do nich, zabytki historyczne, elementy krajobrazu itp. Określa między innymi dopuszczalną wysokość nowych budynków.
Władze Lwowa musiały przygotować ten plan jeszcze przed rokiem 2019. Jednak ustalić granice historycznej strefy miasta, które są częścią planu, udało się dopiero pod koniec 2021 roku. Na początku 2024 roku Ministerstwo Kultury zatwierdziło plan historyczno-architektoniczny.
Kto przeszkodził w planie
Jak wynika z wyroku sądowego, z którym zapoznała się BBC Ukraina, powodem w tej sprawie jest firma budowlana New Trading Lviv LLC. Przedstawiciele firmy zwrócili się do sądu z prośbą o uznane przez Ministerstwo Kultury historyczno-architektonicznego planu Lwowa za niezgodny z prawem. Zarzucili, że plan znacząco ograniczył możliwości zabudowy na dzierżawionym przez nich terenie i te ograniczenia nie są zgodne z dokumentacją urbanistyczną.
Teren, o którym mowa w sprawie sądowej, znajduje się przy ulicy Lipinskiego-Werbova 15. Na nim firma New Trading Lviv LLC planuje wybudować 25-piętrowy biurowiec. Jednak firma twierdzi, że zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego Lwowa z 2015 roku nie ma ograniczeń wysokości właśnie na tej działce. Stało się to argumentem dla sądu, który podjął decyzję o unieważnieniu planu.
Co mówi magistrat Lwowa
W niedzielę burmistrz Lwowa, Andrij Sadowy, ostro oświadczył, że będzie kwestionować wyrok sądu, aby zachować dziedzictwo historyczne Lwowa. "Nie zamierzamy się wycofywać, ponieważ prawda jest po naszej stronie. Naszym obowiązkiem jest zachować dziedzictwo historyczne Lwowa", - napisał w mediach społecznościowych. Burmistrza oburzyło również to, że ani Ministerstwo Kultury, ani Rada Miejska Lwowa nie miały możliwości publicznej obrony swojej pozycji. Jeśli walka przez system sądowy okaże się nieskuteczna, Sadowy obiecuje sięgnąć po bardziej radykalne środki. "Jeśli trzeba będzie położyć się pod kranem, aby zatrzymać zabudowę, to tam będzie ciepła herbata i beczka z ogniem. Nie zginiecie", - napisał. W administracji miejskiej Lwowa BBC Ukraina dowiedziała się, że firma New Trading Lviv LLC nie złożyła wniosku o pozwolenie na budowę
Czytaj także
- Ukraina wznowi loty z lotnisk „Boryspol” lub „Lwów”: określono terminy
- Sadowy skomentował możliwość otwarcia lotniska we Lwowie
- Wdrożenie patrolu językowego we Lwowie? Odpowiedź Sadovogo