Minus jeszcze jeden – Siły Zbrojne Ukrainy unieszkodliwiły kolejny okręt Rosji.


Na Krymie odkryto uszkodzony wojskowy okręt Czarnej Floty Rosji, który został zaatakowany przez Siły Zbrojne Ukrainy. Partyzanci z ruchu ATEŚ poinformowali, że statek doznał poważnych uszkodzeń, być może jego wnętrze zostało zalane.
Odkrycie
Podczas rekonesansu w rejonie zatoki Kilen koło Sewastopola agenci ruchu 'ATEŚ' zauważyli wojskowy okręt z wyraźnymi śladami uderzenia rakietowego Sił Zbrojnych Ukrainy. Na powierzchni statku widać zniszczenia, które próbowano ukryć za pomocą siatki. Zauważono również, że uszkodzone jednostki zawsze są eskortowane przez holowniki, a z okrętu pompowana jest woda, co świadczy o uszkodzeniu wnętrza.
'Z danych naszych agentów wynika, że okręt znajdował się w stoczni remontowej w momencie uderzenia. Numer burtowy został zamalowany – to próba zamaskowania strat', powiedzieli partyzanci z ruchu ATEŚ.
Przypomnijmy, że niedawno ATEŚ przeprowadziło dywersję przy moście krymskim i informowało o gotowości Rosji do odparcia ewentualnego ataku na półwysep.
Odkryty uszkodzony okręt na Krymie świadczy o aktywności na anektowanym terytorium oraz napięciach w stosunkach wojskowych między Rosją a Ukrainą.
Czytaj także
- Przetestowane na rosyjskich okupantach — jaki sprzęt testuje Zachód
- W 'Rezerwie+' można uzyskać odroczenie — kogo to dotyczy
- Wielka Brytania może dołączyć do zakupu broni dla Sił Zbrojnych Ukrainy
- Na Lwowszczyźnie sądzono żołnierza za SZCZ - dlaczego otrzymał surowy wyrok
- Na froncie potrzebni są referenci - w 'Azowie' jest dobra oferta pracy
- Trump zastąpił skład Coca-Coli - dlaczego to może zrujnować rolników