Na Charkowszczyźnie okupanci próbowali przebić się w pobliżu Gatiści oraz Wołczanska.

Na Charkowszczyźnie okupanci próbowali przebić się w pobliżu Gatiści oraz Wołczanska
Na Charkowszczyźnie okupanci próbowali przebić się w pobliżu Gatiści oraz Wołczanska

W niedzielę, 29 grudnia, rosyjskie wojska próbowały przebić linię frontu w pobliżu miejscowości Gatišča oraz Wołczansk, ale oba ataki zostały odparte. O tym poinformował przewodniczący Charkowskiej Okręgowej Administracji Wojskowej Oleg Synehubow.

Również w minioną dobę na kierunku kupiańskim miały miejsce siedem ataków rosyjskich okupantów. Siły obrony musiały odbijać szturmowe ataki przeciwnika w pobliżu Pietropawliwki, Kuczerówki oraz Lozowej.

W nocy z poniedziałku, 30 grudnia, rosyjskie wojska zaatakowały obwód charkowski bezzałogowymi statkami powietrznymi typu Shahed. Obędzie się bez ofiar, ale są zniszczenia.

O 23:15 w wiosce Taraniwka w powiecie czuhujowskim dron uderzył w budynki gospodarcze na terenie prywatnego gospodarstwa. W wyniku tego wybuchł pożar, ale został ugaszony przez strażaków. Nie ma informacji o poszkodowanych.

O 23:20 drony zaatakowały miasto Łubotyn w obwodzie charkowskim. Jeden dron został zestrzelony, a szczątki wpadły na otwarte terytorium w lesie.

Po północy, o 00:05 pomiędzy wsiami Peczenihy a Kycivka w powiecie czuhujowskim uderzeniowy dron trafił w otwarte terytorium w pobliżu drogi. Obędzie się bez ofiar.

W 44 miejscowościach Charkowszczyzny, które są stale zagrożone ostrzałem i działaniami bojowymi, kontynuowana jest aktywna ewakuacja. O tym poinformował szef Charkowskiej OWA Oleg Synehubow. Zaznaczył, że na lewym brzegu niemożliwe jest przywrócenie dostaw energii elektrycznej, dostaw wody i ciepła z powodu ostrzału ekip remontowych wroga.

Pełna mobilizacja Rosji przeciwko Ukrainie może trwać jeszcze osiem-dziesięć lat

Były dowódca połączonych sił ZSU generał Serhij Naiew opowiedział, że Rosja może prowadzić pełnoskalową wojnę przeciwko Ukrainie jeszcze osiem-dziesięć lat, dzięki swoim zasobom mobilizacyjnym. Według jego słów w rosyjskiej armii znajduje się obecnie ponad dwa miliony osób, z tego półtora miliona to żołnierze. W ciągu 2024 roku do sił zbrojnych RF dołączy jeszcze około 400 tysięcy osób, w tym 65 tysięcy byłych więźniów.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua