Na wyborach w USA unieważniono tysiące głosów. Młodzież nie potrafiła podpisać kart do głosowania.
Ponad 13 tys. kart do głosowania młodych ludzi zostało odrzuconych podczas wyborów w USA w stanie Nevada. Wszystko dlatego, że wyborcy z pokolenia Z (zoomerzy - „Główne dowództwo”) nie potrafili potwierdzić swoich głosów podpisem. O tym informuje The Washington Post.
Podpisanie ręcznie – przestarzały sposób sprawdzania głosów, świadczy organizacja polityczna VoteAmerica. W amerykańskich szkołach nie zwraca się uwagi na charakter pisma, dlatego osobisty podpis – nieaktualna potrzeba dla młodego pokolenia, dopóki nie chodzi o wybory. W rezultacie z powodu nieczytelnych oznaczeń komisja odrzuca ich karty do głosowania.
«Kiedy oni (zoomerzy - „Główne dowództwo”) rejestrują się do głosowania za pomocą zautomatyzowanego systemu, składają swój podpis na cyfrowym tablecie w biurze pojazdów, i to staje się ich podpisem na karcie do głosowania. Może on mieć inny wygląd niż ich podpisy odręczne na papierze», – mówił Sekretarz Stanu Nevada Francisco Aguilar.
Aktywiści apelują o wymyślenie nowego unikalnego identyfikatora. Na przykład może to być połączenie daty urodzenia wyborcy i części numeru ubezpieczenia społecznego.
«Mieszkam w Kalifornii, gdzie każdy otrzymuje swoją kartę do głosowania pocztą. Przez wiele lat ponad 3% kart do głosowania było odrzucanych z powodu niezgodności podpisów. Osoby, które to ustalają, nie są ekspertami w analizie charakteru pisma. To duży problem», – powiedziała założycielka VoteAmerica Debra Clever.
Clever martwi się, że podczas napiętej prezydenckiej kampanii odrzucenie głosów z powodu nieważnych podpisów można traktować jako «celową próbę zmniejszenia frekwencji młodych». Jednak to także problem osób starszych i wyborców, którzy niedawno wzięli ślub i mogli nie zaktualizować swojego imienia w rejestrze.
Biuro sekretarza stanu wysyła młodym powiadomienia, ponieważ zoomerzy często nie odpowiadają na połączenia i trudniej się z nimi skontaktować. Oficjele stanu Nevada poinformowali, że już 12 939 kart do głosowania zostało pomyślnie poprawionych.
Organom wyborczym można było zostawić podpisy odręczne na papierze w przeszłości, ponieważ pismo nie było uczane w wielu szkołach przez dziesięciolecia, dodała Debra Clever.
Wybory prezydenckie w USA: odrzucenie głosów z powodu nieważnych podpisów
Przypomnijmy, że wybrany na 47. prezydenta USA Donald Trump szykuje ogromne zmiany podczas swojego powrotu do Białego Domu. Choć Trump często unikał konkretów, przez ponad rok wystąpień politycznych nakreślił szeroki plan, łączący tradycyjne konserwatywne podejścia do podatków, regulacji i kwestii kulturowych z bardziej populistycznym akcentem na handlu i zmianach w międzynarodowej roli USA. Ten plan zakłada także ograniczenie wysiłków federalnego rządu w ochronie praw obywatelskich i poszerzenie uprawnień prezydenckich.
Wiadomo, że na republikanina Donalda Trumpa zagłosowało 295 elektorów. Ten wynik wystarczył, aby zostać prezydentem USA. Przeciwniczka Trumpa, demokratka Kamala Harris, zdobyła 226 głosów elektorskich.
Mówiąc krótko, The Wall Street Journal zauważa, że zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach nie było tak bliskie, jak przewidywali sondaże. Odzyskał on poparcie stanów, które stracił w 2020 roku, i zrobił to poprzez koalicję, która obejmowała więcej młodszych wyborców.
Jednak powrót Trumpa byłby niemożliwy bez porażek politycznych administracji Bidena i demokratów w Kongresie. Zwyciężył, ponieważ prezydent Biden nie mógł zapewnić jedności i dobrobytu, których obiecywał, a także dlatego, że przez cztery lata wyborcy byli rozczarowani wynikami jego postępowej polityki.
Czytaj także
- Trump już 'zamachnął się' i na trzeci kadencję prezydencką
- Polityka Republikanów w USA otwiera nowe możliwości dla Ukrainy - ekspert
- Rosjanie wkroczyli do Kupiańska, w okupowanym Krymie zawalił się most: główne wydarzenia nocy