Na Wołyniu zwolennik cerkwi moskiewskiej pobił księdza PZC.
W obwodzie wołyńskim doszło do starcia między przedstawicielami PZC a UCP MP. Jeden z księży PZC został pobity przez ojca ucznia liceum. Incydent miał miejsce po poświęceniu klas.
Konflikt wydarzył się we wsi Wetli, na granicy z Białorusią. Protojerej PZC Roman Hula przybył do liceum, aby przeprowadzić religijny obrzęd pokropienia parafian. Według niego, dzieci były zainteresowane tym obrzędem, ponieważ odbywał się on po raz pierwszy w szkole.
Wszystko wydarzyło się bardzo szybko. Nikt nie spodziewał się takiej reakcji. Mężczyzna działał agresywnie i nic nie mogło go uspokoić. - opowiada ojciec Roman.
Po tym, jak ksiądz wyszedł z klasy, zaatakował go ojciec jednego z uczniów, który jest zwolennikiem UCP MP. Zaatakował księdza pięściami i wyzywał go. Pod liceum zebrało się także kilka innych zwolenników patriarchatu moskiewskiego, którzy również grozili księdzu.
Po konflikcie ksiądz zwrócił się do medyków z powodu bólu głowy i złożył zawiadomienie na policję. Według niego, we wsi Wetli miało już miejsce kilka konfliktów religijnych. Chociaż większość mieszkańców wspiera PZC, istnieje niewielka grupa, która wspiera cerkiew moskiewską.
Incydent stał się przyczyną powstania projektu ustawy nr 8371, który przewiduje zakaz działalności organizacji religijnych z kierownictwem w państwie, które agresywnie działają przeciwko Ukrainie. Dotyczy to również UCP MP, która działa w Ukrainie pod tym marką. Dyskusje nad projektem ustawy odbywają się w Radzie Najwyższej.
Czytaj także
- Okupanci zrzucili bombę na mieszkańca Chersonia, jest w ciężkim stanie
- Propagandystka Skabiejeva zadeklarowała, że ZSU ukradło Koreńczyków Rosji
- Zalużny opublikował pierwszy post w 2025 roku
- W Kijowie alarm powietrzny trwał siedem minut
- W Zakarpaciu płonęł znany ośrodek narciarski
- Rosjanka przypadkowo potwierdziła atak na oboz wojskowy w Białgorodzie (przechwycenie)