Jedno z azjatyckich państw rozpocznie zbieranie danych osobowych bez zgody obywateli.
13.09.2024
1755

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
13.09.2024
1755

Nowe prawo przyjęte w Korei Południowej pozwala firmom zbierać dane osobowe użytkowników usług bez ich zgody. Koreańska Komisja Ochrony Danych Osobowych ogłosiła, że nowe zasady wejdą w życie 15 września.
«Zgodnie z zaktualizowanym zarządzeniem, firmom nie będzie już potrzebna zgoda użytkowników na zbieranie danych osobowych niezbędnych do świadczenia usług lub zawarcia umów, chociaż wciąż wymaga się wyraźnej zgody na zbieranie poufnych danych osobowych», napisano w oświadczeniu komisji.
Zgodnie z nowymi zasadami, koreańskim firmom wolno zbierać adresy e-mail i numery telefonów użytkowników, które mogą być potrzebne do dostarczania zamówień. Ponadto władze planują rozpowszechnić ulotki wśród organizacji, aby poinformować o nowych zasadach i zapobiec zamieszaniu.
Walka z komunikatorem Telegram
Prezydent Korei Południowej, Yun Suk-yeol, wcześniej ogłosił zaostrzenie środków przeciwko komunikatorowi Telegram ze względu na skandal z deepfake'ami o charakterze seksualnym, w którym uczestniczyły kobiety południowokoreańskie.
Czytaj także
- Poligon w walce o Ukrainę na kierunku zaporoskim. Przypomnijmy Maksima Borszczuka
- Samotność uznawana za poważne zagrożenie dla zdrowia. WHO podała wymowne dane
- Europa ustaliła nowy cel klimatyczny na rok 2040
- Pod atakiem dronów znalazła się Moskwa i Obwód Moskiewski (wideo)
- Drony zaatakowały ważną fabrykę dla okupantów w obwodzie rostowskim (wideo)
- UE inwestuje w połączenia kolejowe Lwów–Polska