Okupant przyjechał do ZSU na rowerze z ikoną w rękach.

Okupant przyjechał do ZSU na rowerze z ikoną w rękach
Okupant przyjechał do ZSU na rowerze z ikoną w rękach

Pododdział 'Szerszenie Dowbusza' niszczy okupantów na kierunku Pokrowskim

Obecnie szturmy odbywają się rzadziej, ale żołnierze wciąż mają dużo pracy. Niedawno zdobyli do niewoli pomysłowego okupanta. O tym opowiada 'Glavkom' w fragmentach programu 'My - Ukraina'.

Tak, Rosjanin przyjechał do ZSU na rowerze. Na mundur nałożył białe płótno, a w rękach trzymał ikonę. Gdy podjechał do pozycji ukraińskich żołnierzy - trzykrotnie się przeżegnał.

W czasie, gdy okupant szedł się poddać, jego własne wojska próbowały go zabić - ostrzeliwali go moździerzami i artylerią.

Wcześniej wzięty do niewoli okupant opowiedział, jak szukał w Ukrainie 'nowego Bandery'.

Również żołnierze plutonu rozpoznawczego 2. batalionu 12. brygady specjalnego przeznaczenia 'Azow' wzięli do niewoli trzech okupantów podczas oczyszczania na kierunku Torećkim. Jeden z wziętych do niewoli - 19-letni Dmitro Japtik - narodowy przedstawiciel z półwyspu Jamał, który cierpi z powodu zagrożenia wyginięcia.


Czytaj także

Reklama