Upadek szczątków rosyjskich dronów w obwodzie kijowskim: władze informują o skutkach.


W obwodzie kijowskim w nocy 9 września trawa i leśna ściółka płonęły w wyniku upadku szczątków zestrzelonych rosyjskich bezzałogowych statków powietrznych. O tym poinformował szef obwodowej administracji państwowej w Kijowie Rusłan Kravczenko.
Jak powiedział, Kijowszczyznę zaatakowały wrogie drony uderzeniowe. Siły obrony przeciwlotniczej działały i zestrzeliły drony.
Nie odnotowano trafień w obiekty mieszkalne ani krytycznie ważne obiekty, nie ma ofiar.
„W wyniku upadku szczątków zestrzelonych celów poza obszarami zurbanizowanymi w dwóch rejonach obwodu zapłonęła trawa i leśna ściółka. Pożary zostały ugaszone. Grupy operacyjne nadal dokumentują skutki nocnego ataku” – powiedział Kravczenko.
Przypomnijmy, że 7 września w obwodzie kijowskim trwała alarm powietrzny z powodu ataku wrogich dronów przez ponad osiem godzin. Jednak żadne obiekty mieszkalne ani krytycznie ważne obiekty nie ucierpiały, nie ma ofiar. „W wyniku upadku szczątków zestrzelonych celów w jednym z rejonów uszkodzone zostały trzy prywatne domy. Okna zostały wybite, uszkodzone zostały drzwi i dachy” – dodał szef OGA. Wystąpiły także pożary trawy i ściółki poza obszarami zurbanizowanymi w dwóch rejonach, jednak zostały one szybko ugaszone.
Wcześniej informowano, że w wyniku uderzeń rosyjskiej armii w obwodzie chersońskim rannych zostało 11 osób.
Czytaj także
- Charków zaatakowany przez drony: w mieście słyszano potężne wybuchy
- W Umanie pijany mężczyzna w BMW wjechał w autobus
- Linia frontu na dzień 25 maja 2025 roku. Sprawozdanie Sztabu Generalnego
- Kiedy mogą się odbyć negocjacje między Ukrainą a Rosją w Watykanie: szczegóły od DW
- Podczas rosyjskiego ataku zginęli rodzice byłego deputowanego z obwodu chmielnickiego
- Specjalny wysłannik Trumpa zwrócił się do Rosjan w sprawie ataku na Kijów