Pierwsze zabójstwo dziennikarza w niepodległej Ukrainie? Wspominamy Wadima Bojko, który zmarł w wieku 30 lat.
Dzisiaj, w dniu urodzin dziennikarza, posła ludowego Ukrainy Wadima Bojko, który skończyłby 62 lata, wspominamy jego życiową drogę, osiągnięcia w dziennikarstwie i okoliczności śmierci, które wzbudzają społeczny rezonans.
Wadim Bojko urodził się w Słowodsku na Kijowszczyźnie, gdzie ukończył szkołę z złotym medalem. Następnie rozpoczął studia na wydziale dziennikarstwa Kijowskiego Uniwersytetu Państwowego imienia T. Szewczenki, które ukończył z wyróżnieniem w 1984 roku.
Bojko rozpoczął swoją karierę dziennikarza jako redaktor młodzieżowego studia «Gart» w Ukraińskiej Telewizji. Ten projekt był symbolem postępowych idei, ale z powodu presji władz często przenoszono go na późniejsze emisje.
Mimo to programy «Gart» cieszyły się popularnością, a prowadzący Wadim Bojko zdobył reputację utalentowanego dziennikarza. Stworzył znane reportaże o Wielkim Głodzie, ponownym pochówku Wasyla Stusa i tragedii czarnobylskiej. Jego materiały publikowano w ukraińskich i zagranicznych periodykach.
Bojko był przykładem wolności słowa i śmiało podejmował wszystkie tematy, włączając rozwój ukraińskiej telewizji oraz odkrycie złóż złota KPZR i zaginionej biblioteki Jarosława Mądrego.
14 lutego 1992 roku Wadim Bojko nagle zmarł. Prezydent Łeonid Krawczuk oświadczył, że dziennikarz zmarł w wyniku wybuchu telewizora w akademiku. Sprawa była kilkakrotnie rozpatrywana, ale za każdym razem uznawano ją za nieszczęśliwy wypadek. Ostatecznie sprawa została całkowicie zamknięta.
Prokuratura poinformowała, że w mieszkaniu zmarłego eksplodował telewizor, co spowodowało pożar. Jednak ekspertyza sądowo-lekarska wykazała, że Bojko był już martwy przed wybuchem pożaru - w płucach nie było dymu. Później znaleziono kanistrę z benzyną, która mogła być przyczyną pożaru, ale przyczyna zniknięcia benzyny w mieszkaniu pozostała niewyjaśniona.
Przyjaciele i koledzy Bojko twierdzili, że zajmował się śledzeniem handlu wojskowym mieniem i bronią, dlatego był zagrożony. Nawet nosił kamizelkę kuloodporną. Śmierć Bojko prawdopodobnie uczyniła go pierwszym dziennikarzem, który zginął w niepodległej Ukrainie. Jego imię zostało wpisane na liście zmarłych dziennikarzy na tablicy w Kijowie. Wadimowi Bojko pośmiertnie przyznano order Litewskiej Republiki za jego relacje z wydarzeń na Litwie.
Na cześć dziennikarza nazwano ulice w Kremenczudze i Słowodsku, gdzie znajdują się pomniki. Ustanowiono również regionalną nagrodę i Ogólnoukraiński Konkurs Młodych Dziennikarzy imienia Wadima Bojko.
Czytaj także