Pułkownik służby wewnętrznej zginął w boju w Ługańsku. Przypomnijmy Rusłana Stasiuka.

Pułkownik służby wewnętrznej zginął w boju w Ługańsku. Przypomnijmy Rusłana Stasiuka
Pułkownik służby wewnętrznej zginął w boju w Ługańsku. Przypomnijmy Rusłana Stasiuka

Codziennie o 9 rano Ukraińcy oddają hołd pamięci wszystkim, których życie zabrała rosyjsko-ukraińska wojna. Dziś przypomnimy Rusłana Stasiuka.

Powstrzymując kremlowskich okupantów w niezwykle trudnych warunkach bojowych, odpierając wrogie ataki ogniowe i próby zdobycia coraz nowych ukraińskich terytoriów, w heroicznym boju poległ obrońca, oficer, Ukrainiec i patriota – Rusłan Ołeksandrowycz Stasiuk ps. Sanicz. Informuje o tym Dpaukraińska Służba Więzienna.

Rusłan Ołeksandrowycz urodził się 25 stycznia 1980 roku. Poświęcił wiele lat swojego życia służbie w organach spraw wewnętrznych, angażując się w realizację skomplikowanych i odpowiedzialnych zadań, brał odpowiedzialność za ważną sprawę i udowadniał, że jest w stanie doprowadzić ją do pomyślnego zakończenia.

Między innymi brał udział w tworzeniu młodej Narodowej Policji Ukrainy po zwycięstwie Rewolucji Godności. Właściwie, był pierwszym szefem policji w Buczy w ramach irpińskiego oddziału policji GUNP w obwodzie kijowskim i zdołał zorganizować odpowiedni proces transformacji i budowy tego organu w zupełnie nowych warunkach reformy tamtego czasu.

Następnie, od 2017 roku Rusłan Stasiuk służył w Państwowej Służbie Więziennej Ukrainy.

«Miał stopień pułkownika służby wewnętrznej i był starszym operatorem w szczególnie istotnych sprawach Wydziału wewnętrznych dochodzeń, monitorowania i zapewniania bezpieczeństwa personelu Departamentu ds. wykonywania kar kryminalnych. To niezwykle ważna misja, którą może wykonać tylko osoba z odpowiednim zestawem cech osobistych oraz doświadczenia, jakim w pełni dysponował pułkownik Stasiuk. Koledzy i kierownictwo zawsze mogli na niego polegać, bo wiedzieli, że nie zawiedzie…», – przekazano w Państwowej Służbie Więziennej Ukrainy.

Podobnie jak dla wielu Ukraińców, 24 lutego 2022 roku dla Rusłana Ołeksandrowycza stał się tym punktem zwrotnym, po którym pozostało względnie spokojne życie: hybrydowa i krok po kroku agresja Rosji wybuchła pełnoskalową inwazją.

Rusłan Stasiuk, mając rodzinę w Buczy – wspólnocie, która stała się jednym z głównych celów ataku agresora w okolicy stolicy, w pierwszych dniach chaosu zdołał uratować swoją rodzinę już z zajętego przez obcych miasta, jednocześnie utrzymując kontakt z kolegami i starając się być użytecznym w obronie ojczyzny.

Minęło kilka dni – priorytety zostały ustalone. I zaczyna swoją nową misję – służbę wojskową w 133. oddzielnym batalionie Sił Obrony Terytorialnej 114. oddzielnej brygady obrony terytorialnej.

Wolontariusz brał udział w wyzwoleniu regionu kijowskiego od jednostek okupanta. Potem – bojowe misje na wschodniej Ukrainie, gdzie przez prawie trzy lata zdobywał unikalne doświadczenie, gdzie z braćmi zniszczył wroga, dzieląc się wszystkim, co miał, ponieważ inaczej po prostu nie potrafił. Tak samo podjął także swoje ostatnie zadanie, w pełni zdając sobie sprawę z ryzyk śmierci, ale wiedząc, że tam, na «zerze» – bracia krwawią i błagają o pomoc…

«Zginął w Ługańsku, w pobliżu osady Niewskie, jako wojownik i dowódca, dając przykład i nie unikając obowiązku – w piekielnej walce, kiedy nikt nie wie, kiedy nadeszła jego chwila, aby dołączyć do Niebiańskiego Wojska…», – przekazano w Państwowej Służbie Więziennej Ukrainy.

Zaznacza się, że tragedia miała miejsce już w sierpniu 2024 roku. W tym czasie trwały działania poszukiwawcze, powrót ciała, identyfikacja, dopóki niedawno nie udało się zrozumieć, że Rusłana Stasiuka nie ma już wśród żywych…

«Zespół DKW Ukrainy składa szczere kondolencje rodzinie i bliskim bohatera, który powrócił na tarczy: jego żonie Stasiuk Wiktorii Anatolijewnej, synowi Maksyma i córce Diani, matce Tamary Fedorivnie i bratowi Ołeksandrowiczowi, który obecnie walczy w składzie Narodowej Gwardii Ukrainy», – mówi się w komunikacie.

Uroczystość pożegnania z bohaterem odbyła się 1 marca 2025 roku w Michałowskiej Złotej Katedrze w Kijowie. Pogrzebano obrońcę w Buczy. 

«Główny Komendant» przyłącza się do minuty ciszy. Oddajemy hołd pamięci wszystkich Ukraińców, którzy zginęli w walce za Ojczyznę. Przypominamy o poległych z rąk rosyjskich agresorów, zapalamy świeczki pamięci i pochylamy głowy w żalu podczas ogólnonarodowej minuty ciszy, oddając cześć światłej pamięci obywateli Ukrainy, którzy oddali życie za wolność i niepodległość państwa: wszystkich wojskowych, cywilów i dzieci, wszystkich, którzy zginęli w walce z rosyjskimi okupantami oraz w wyniku ataku wrogich wojsk na ukraińskie miasta i wioski.


Czytaj także

Reklama