Tadżyk opowiedział, jak znalazł się w rosyjskiej armii.
Rosyjscy pracownicy migrujący stali się jeńcami Sił Zbrojnych Ukrainy
W Работино bojownicy z 141 Brygady Piechoty zatrzymali dwóch Tadżyków. O tym donoszą „Jednolite Wiadomości”.
Bahodur, 32-letni mężczyzna, miał rodzinę i pracował na budowie w Moskwie. Został zatrzymany przez służbę migracyjną i wysłany do armii, gdzie został pobity, aby poszedł walczyć w Работино.
Okupant nie mógł odpowiedzieć na pytanie, jak ten obcokrajowiec znalazł się w rosyjskiej armii. Ale od razu pokazał dwa siniaki na twarzy, twierdząc, że dostał je od swojego dowódcy, którzy go bili i nakazali szturmować.
Żołnierz, który aresztował Tadżyka, mówi, że bardzo go oburzyły nagrania wideo, gdzie Rosjanie strzelają do ukraińskich żołnierzy bez broni. Nie chciał być podobny do takich ludzi, dlatego zapewnia Bahodura wszelkie niezbędne wsparcie.
Ukraina również zakazała rosyjskim żołnierzom posiadania telefonów komórkowych do dzwonienia.
Pełnomocnik Rady Najwyższej ds. Praw Człowieka Dmitrij Lubinec zwrócił się do ONZ i Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w sprawie możliwego rozstrzelania ukraińskich jeńców przez rosyjskich okupantów.
Biuro Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy podjęło decyzję o przeprowadzeniu pilnych debat na temat ukraińskich żołnierzy i cywilów będących w niewoli w Rosji.
Prokuratura obwodu donieckiego rozpoczęła dochodzenie w sprawie zbrodni wojennej popełnionej przez rosyjskich okupantów na kierunku Torеcko. Istnieje podejrzenie, że trzech ukraińskich żołnierzy zostało rozstrzelanych od tyłu po poddaniu się jeńcom.
Czytaj także
- Ukraińcom wyjaśniono, kto może sprawdzać dokumenty wojskowe i co grozi za odmowę wezwania
- Załoga patrolowa została ostrzelana w Słowiańsku
- Lubinez wyjaśnia, dlaczego zwiększa się zabijanie ukraińskich jeńców wojennych