Polski urzędnik zaproponował zakup portu w Odessie na Ukrainie.


Zastępca ministra rolnictwa Polski Michał Kołodziejczak oświadczył, że Polska zamierza kupić lub wynająć port w Odessie w celu eksportu polskiego i europejskiego zboża. Uważa, że to pozwoli Polsce uzyskać dostęp do Morza Czarnego, gdzie ceny zbóż są wyższe z powodu mniejszych kosztów transportu do krajów afrykańskich.
Kołodziejczak wyraził również opinię, że polskie firmy rolnicze powinny mieć prawo do korzystania z ukraińskiej ziemi o powierzchni 500 tys. hektarów. Wyraził swoje zaniepokojenie dotyczące przystąpienia Ukrainy do UE.
Warto zauważyć, że Rosja zaatakowała dwa terminale w porcie 'Piwdenny', z których jeden należy do firmy 'Delta Wilmar'. Polska nie ma zamiaru wykorzystywać tego faktu do wysyłania wojsk do Ukrainy z powodu możliwej rosyjskiej propagandy.
Czytaj także
- Żołnierz w Odesie ukradł samochód – jak ukarał sąd
- Tragicznie zginął ekstremalny sportowiec Felix Baumgartner – dlaczego jest legendą
- Trenerka zebrała pieniądze od uczniów w kasynie — przegrała ponad milion
- Wykresy wyłączeń - czy jutro będzie prąd dla mieszkańców Odessy
- Oszuści znów polują na pieniądze Ukraińców - kto jest w strefie ryzyka
- Burze i silny wiatr - jaka pogoda czeka na Ukraińców jutro