Protesty przeciwko Muskowi w USA trwają. Obejmują ponad 90 salonów Tesli.

Protesty przeciwko Muskowi w USA trwają. Obejmują ponad 90 salonów Tesli
Protesty przeciwko Muskowi w USA trwają. Obejmują ponad 90 salonów Tesli

W USA odbyły się protesty przeciwko działaniom Elona Muska w związku z redukcją pracowników federalnych. Uczestnicy protestów wzywają ludzi do pozbycia się akcji i samochodów Tesli. Doprowadziło to do wzrostu protestów przed centrali dealerskimi Tesli.

Wzrost negatywnej reakcji na Muska i jego próby redukcji pracowników federalnych na rzecz Donalda Trumpa doprowadził do protestów przed co najmniej 90 centrami dealerskimi Tesli.

Protesty miały miejsce w Nowym Jorku, Bostonie, San Francisco i Tucsonie. W Nowym Jorku w protestach wzięło udział około 300 osób.

Uczestnicy protestów z hasłem 'Tesla Takedown' wzywają właścicieli akcji i samochodów Tesli do ich pozbycia się. Wzywają także innych ludzi do przyłączenia się do nacisku, aby Musk złagodził swoje działania jako lider Departamentu Efektywności Rządu (DOGE).

W Białym Domu stwierdzono, że protesty nie wpłyną na realizację obietnic dotyczących DOGE.

Protesty są sprzeciwem wobec polityki administracji Trumpa, która sprzyjała zwiększeniu wpływów Muska w rządzie federalnym.

Działania Muska i jego komentarze dotyczące osób korzystających z federalnych ulg, a także gest podobny do nazistowskiego, wywołały potępienie społeczeństwa.

Niekątki zaczęli uszkadzać lub sprzedawać samochody Tesli w wyniku dezaprobaty dla działań Muska.

Protesty zaniepokoiły pracowników i akcjonariuszy firmy, którzy martwią się o spadek ceny akcji Tesli i jej wpływ na markę.

W USA odbyły się także protesty przeciwko polityce Trumpa w sprawie zwolnienia pracowników federalnych. W Nowym Jorku odbył się również wiec wspierający Ukrainę po konflikcie między Zełenskim a Trumpem.

W Nowym Jorku oskarżają Trumpa i Vance'a o prowokację przeciwko Zełenskiemu, aby zrezygnować z pomocy dla Ukrainy.

Akcje Tesli spadły o 40%.


Czytaj także

Reklama