Reuters ujawnia szczegóły negocjacji między Zełenskim a Trumpem w sprawie oddania elektrowni jądrowej.


Zaporożańska elektrownia jądrowa, która została zajęta przez Rosję, znajduje się w stanie zimnego zatrzymania. Prezydent USA, Donald Trump, wyraził pomysł wzięcia tej elektrowni pod kontrolę Stanów Zjednoczonych, ale jest to utrudnione problemami, które się pojawiają. W szczególności pojawia się kwestia zwrotu inwestycji niezbędnych do przywrócenia pracy elektrowni.
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, oraz Donald Trump omówili możliwość pomocy USA w zarządzaniu i modernizacji Zaporożańskiej elektrowni jądrowej. Propozycja Trumpa jest próbą znalezienia nowych pomysłów na osiągnięcie pokojowego rozwiązania konfliktu oraz wywierania presji na Rosję, aby oddała kontrolę nad elektrownią.
Analitycy energetyczni twierdzą, że powrót Zaporożańskiej elektrowni jądrowej do ukraińskiego systemu energetycznego będzie przełomowym momentem dla produkcji energii elektrycznej na Ukrainie oraz w Europie Środkowej i Wschodniej. Jednak wymaga to dużo czasu - do roku na ponowne uruchomienie jednego reaktora i do czterech lat na pełne przywrócenie pracy elektrowni.
Głównym problemem jest to, że elektrownia straciła dostęp do wody po wysadzeniu tamy. To prowadzi do braku wody do eksploatacji reaktorów. Aby przywrócić pracę elektrowni, konieczne jest również rozwiązanie problemu zapewnienia wody z sąsiednich elektrowni oraz przywrócenie drogi do miasta Enerhodar.
Pomimo trudności mieszkańcy Zaporoża wierzą, że powrót elektrowni jest ważnym krokiem dla Ukrainy i preferują jego realizację.
Czytaj także
- Cały świat się śmieje z Trumpa. Legendarny hokeista zareagował na atak Rosji na Ukrainę
- Iran wzywa ONZ do uznania Izraela i USA za winnych 12-dniowej wojny
- Trump znalazł nabywcę dla TikToka, ale potrzebna będzie zgoda Chin