Rosyjska flota utraciła możliwość wpływania na wojnę na Ukrainie - Marynarka Wojenna Ukrainy.


Rosyjska flota nie ma wpływu na walki na Ukrainie - Marynarka Wojenna Ukrainy
Rzecznik Marynarki Wojennej Ukrainy, Dmitro Pletenczuk, powiedział, że rosyjska flota nie ma już wpływu na przebieg walk na Ukrainie. Zaznaczył również, że stopień gotowości floty okupanta nie ma wpływu na przebieg wojny.
Odpowiedź na to pytanie mogą dać zawodowcy służb wywiadowczych. Mogę powiedzieć, że niezależnie od stopnia gotowości i liczby jednostek, wpływ na walki na naszym teatrze praktycznie nie istnieje. Nawet jeśli niektóre jednostki mogłyby zostać przerzucone wewnętrznymi drogami wodnymi, nie będą tego robić, ponieważ nawet te jednostki, które pozostają tam, w Morzu Czarnym, w Czarnomorskiej Flocie, są praktycznie sparaliżowane w regionie azowsko-czarnomorskim. Jeśli chodzi o inne akweny, takie jak na przykład Morze Śródziemne, nie mogą też stamtąd tutaj trafić
Według informacji, rosyjska flota niedawno przeprowadziła duże manewry strategiczne "Ocean-24". W ćwiczeniach wzięło udział ponad 400 statków, 120 samolotów, 7 tysięcy środków transportu i 90 tysięcy osób. Ćwiczenia odbywały się na Morzu Barentsa, Bałtyckim, Śródziemnym, Kaspijskim, a także na Pacyfiku i Oceanie Arktycznym.
Wcześniej brytyjskie służby wywiadowcze doniosły o nowej strategii Federacji Rosyjskiej na Morzu Czarnym, po stracie Tu-22M3, rosyjskie siły stały się ostrożniejsze w swoich operacjach uderzeniowych.
Treningi rosyjskiej floty obejmowały ataki na cele w głębi Europy za pomocą rakiet zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych.
Czytaj także
- Druga w nocy alarm w Kijowie z powodu zagrożenia balistycznego trwał 50 minut
- Moskwa pod atakiem dronów: szczątki spadły w rejonie, eksplozje nie ustają
- W Kijowie alarm powietrzny trwał 10 minut z powodu zagrożenia balistycznego
- Rosja uderzyła w obwód czernihowski: są ranni, uszkodzone przedsiębiorstwa
- Ukraina przekazała propozycje dotyczące umowy pokojowej, Trump zwrócił się do Putina. Najważniejsze z 27 maja
- Co się dzieje z rosyjskim "jądrem" w Białorusi: wywiad wyjaśnił sytuację