Wywiad pod przykrywką nauki: chińska flota kartografuje światowy ocean - WSJ.

Chiny rozszerzają badania oceanów, zagrażając sojusznikom USA

Chiny nadal rozszerzają swoje badania oceanów, wysyłając floty statków badawczych poza swoje wody. Wyniki tych badań dostarczają Pekinowi ważnych informacji wojskowych, co sprzyja zwiększaniu jego wpływów na morzach i stanowi zagrożenie dla sojuszników USA.

Pomimo protestów takich krajów jak Japonia i Indie przeciwko obecności chińskiej floty, Pekin nie powstrzymuje się od przeprowadzania długotrwałych ekspedycji w celu kartografowania dna oceanów, jak wskazano w artykule w The Wall Street Journal.

Zgromadzone dane mają różnorodne zastosowania - od naukowych po wydobycie surowców. Jednak to właśnie wykorzystywanie cywilnych badań przez Chiny dla celów wojskowych stanowi zagrożenie dla sojuszników USA.

'Jeśli te informacje mogą być istotne dla chińskiej armii i dążą do ich zdobycia, zrobią to... Nie ma tutaj żadnych przeszkód', podkreśla Matthew Funaiole, starszy naukowiec w projekcie 'Siła Chin' w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych.

The Wall Street Journal zauważa, że chińskie statki badawcze wyruszają na ekspedycje na całym świecie. Gromadzenie danych o prądach, temperaturze i zasoleniu ma wiele zastosowań. Na przykład szczegółowe skanowanie dna oceanów może dostarczyć informacje o minach morskich i dokładności sonarów.

Ponadto badania mogą pomóc w określeniu obecności surowców do wydobycia. Chiny już przewodzą w wydobyciu surowców potrzebnych do obrony, pojazdów elektrycznych i innych technologii, przewyższając zachodnie wysiłki komercyjne.

Z danych Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych wynika, że podczas badań 64 statków badawczych, które operują pod egidą chińskich instytucji, organów ścigania, uniwersytetów i przedsiębiorstw państwowych, ponad 80% ma powiązania lub przejawia zachowania, które wskazują na wsparcie geopolitycznego porządku agendy Pekinu.