Rutte zachowa priorytety Stoltenberga na stanowisku sekretarza generalnego NATO - media.
Na stanowisko sekretarza generalnego NATO wkracza Mark Rutte, który wcześniej był premierem Holandii. Będzie to dla niego ważne wyzwanie, ponieważ Zachodni Sojusz znajduje się w napiętej sytuacji z powodu wojny na Ukrainie, obaw związanych z działaniami Rosji i politycznej niepewności w USA. Informuje o tym agencja Reuters.
Po dziesięciu latach główne stanowisko w NATO po raz pierwszy przechodzi z rąk Norwega Jensa Stoltenberga do Marka Rutte. Przed nowym sekretarzem generalnym staje wiele wyzwań, takich jak potencjalny powrót Donalda Trumpa na stanowisko prezydenta USA, a także wezwania wschodnioeuropejskich sojuszników do większego wsparcia w celu obrony przed Rosją oraz prośby Ukrainy o udzielenie pomocy wojskowej.
Liderzy i dyplomaci NATO mają nadzieję, że Rutte zachowa priorytety Stoltenberga, w tym wsparcie dla Kijowa, mobilizację krajów Sojuszu w celu zwiększenia wydatków na obronę i zaangażowanie USA w europejskie bezpieczeństwo.
Mimo doświadczenia polityka na arenie międzynarodowej, Rutte czasami wyraża krytykę innych rządów i wyraża swoje stanowisko. Jednak w NATO mogą od niego oczekiwać mniejszego skupienia na oszczędnościach fiskalnych.
Spodziewa się, że wiele państw członkowskich NATO w tym roku osiągnie postawiony cel przeznaczania 2% PKB na obronę, a Holandia właśnie osiągnęła ten cel. Jednak istnieją propozycje zwiększenia wydatków jeszcze bardziej, na przykład do 2,5% PKB, co jest konieczne do zmodernizowania planów obronnych Sojuszu. Nowemu sekretarzowi generalnemu NATO przyjdzie przekonywać kraje do większych inwestycji w własną obronę i szybszego pozyskiwania sił i środków.
Źródło: ZN.UA
Czytaj także