Surfujący z USA zdobył gigantyczną 32-metrową falę.
03.01.2025
3202

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.01.2025
3202

Surfujący Alessandro 'Alo' Slebią złapał rekordową 32-metrową falę w miejscu do surfingu Mavericks w pobliżu zatoki Half Moon Bay. To prawdopodobnie nowy światowy rekord, poprzedni wynosił 26 metrów. O tym informuje newsbreak.com
Uznanie poprzedniego światowego rekordu trwało 18 miesięcy, a obecnie nie jest jasne, czy Slebią naprawdę go pobił. Ocena wysokości fal do surfingu jest skomplikowana i kontrowersyjna. Frank Kiararte, członek zespołu ratunkowego Mavericks, zauważył, że analiza jest wstępna.
'To była naprawdę największa fala w moim życiu, i to jest wszystko, co mnie teraz naprawdę interesuje' - powiedział sam Slebią.
Zobacz ten post na Instagramie
Czytaj także
- Określono wszystkich ćwierćfinałów mistrzostw świata w snookerze
- Nazar Czeputny zdobył dwie nagrody na etapie Pucharu Świata w gimnastyce sportowej
- Deputowany Dumy Państwowej FR narzeka na problemy z pociskami u rosyjskich biathlonistów
- Bramkarz reprezentacji Ukrainy w hokeju skomentował historyczne zwycięstwo na mistrzostwach świata
- Męska młodzieżowa reprezentacja Ukrainy w siatkówce sensacyjnie zdobyła awans na Euro-2025
- 'Arsenal' - 'PSG': gdzie oglądać półfinał Ligi Mistrzów