Skandaliczny dowódca 211. brygady Pobereżniuka został zatrzymany i przewieziony do Kijowa.


W Kijowie zatrzymano i postawiono zarzuty dowódcy 211. brygady pontonowo-mostowej Sił Wsparcia ZSU Olegowi Pobereżniukowi, który posiadał informacje o torturach żołnierzy, ale nie zareagował na to i nie pociągnął oficera do odpowiedzialności.
Starszy porucznik, który stosował przemoc wobec podwładnych, jest synem szefa sztabu brygady. Wcześniej ogłoszono mu zarzut.
Olegowi Pobereżniukowi ogłoszono zarzut zaniechania działań w warunkach stanu wojennego lub w sytuacji bojowej, za co przewidziana jest kara pozbawienia wolności od 7 do 10 lat.
Policja z obwodu ternopilskiego również postawiła Pobereżniukowi zarzuty nadużycia władzy, gdy zaangażował podwładnych w budowę swojego domu zamiast wykonywania obowiązków w strefie działań bojowych.
Według informacji, Sztab Generalny ZSU prowadzi kontrolę faktów nadużyć w 211. pontonowo-mostowej brygadzie Sił Wsparcia ZSU.
Czytaj także
- Zeleński po spotkaniu z Umierowem obiecał zmiany w obronności
- Znamy datę następnego posiedzenia 'Ramstein'
- Hetmaniewicz odpowiedział, czy państwo powinno finansować ubezpieczenie
- Wypłaty z okazji Dnia Niepodległości — kto z weteranów wojennych otrzyma w 2025 roku
- Trump ogłosił wprowadzenie 30% cła na towary z UE
- Bielecki wręczył pamiątkowe monety żołnierzom 3. Ośrodka Szkolenia Bojowego - zdjęcie