USA są bliskie osiągnięcia pokojowego porozumienia w sprawie wojny na Ukrainie, strony muszą iść na ustępstwa - Witkoff.


USA zbliżają się do osiągnięcia porozumienia pokojowego z Ukrainą i Rosją
Steve Witkoff, wysłannik prezydenta USA do spraw Bliskiego Wschodu, stwierdził, że USA są 'bardzo bliskie' osiągnięcia porozumienia pokojowego między Ukrainą a Rosją. Uważa, że każde takie porozumienie powinno obejmować ustępstwa z obu stron, zarówno terytorialne, jak i ekonomiczne.
'Zobaczycie ustępstwa z obu stron. I to jest to, co prezydent robi najlepiej. Łączy ludzi. Uświadamia im, że droga do pokoju to ustępstwa i osiągnięcie konsensusu', podkreślił Witkoff.
Uważa również, że 'Istanbulska umowa protokolowa' może stać się podstawą do zawarcia traktatu pokojowego między Ukrainą a Rosją. W przypadku ataku Rosji na członka NATO, prezydent Trump 'wywiązałby się z zobowiązań Stanów Zjednoczonych zgodnie z artykułem 5, chroniąc sojuszników'.
Według Witkoffa, wojna rosyjsko-ukraińska wynikała z rozmów na temat możliwego przystąpienia Ukrainy do NATO, co Rosjanie odebrali jako zagrożenie. Należy zauważyć, że poprzednia administracja USA miała inne stanowisko i uważała rosyjską agresję za nieprowokowaną.
Zgodnie z dochodzeniem Radia Swoboda, projekt umowy pokojowej, który był omawiany w kwietniu 2022 roku po negocjacjach w Stambule, zakładał zmniejszenie potencjału militarnego Kijowa oraz międzynarodowe zobowiązania, które uczyniłyby Ukrainę bardzo wrażliwą.
Przypomnijmy, że prezydent Zełenski wspomniał o wyborach, negocjacjach z Rosją oraz potrzebie pomocy wojskowej.
Czytaj także
- W Ukrainie uruchomiona zostanie System Obliczania Szkód Niemajątkowych
- Trump zorganizował wielkanocną modlitwę i kolację w Białym Domu
- Włączając kraje NATO: ISW ogłosił, że Putin zamierza zająć nowe terytoria
- Zeleński: Przygotowywane są nowe pakiety wsparcia oraz architektura bezpieczeństwa z kontyngentem partnerów
- Zeleński i Stubb omówili odrzucenie amerykańskiej propozycji zawarcia rozejmu przez Putina
- 'Dobrowolny doradca Rosji': The Economist ocenił szanse Trumpa na zakończenie wojny na Ukrainie