Stając w obronie Ukrainy na początku pełnoskalowego inwazji Federacji Rosyjskiej. Przypomnijmy Marka Dziubana.
Codziennie o godzinie 9 rano Ukraińcy uczcili pamięć tych wszystkich, których życie zostało pochłonięte wojną rosyjsko-ukraińską. Dziś wspomnimy Marka Dziubana.
27 października 2024 r., broniąc Ukrainy przed rosyjskimi okupantami, zginął Lwowiak Marek Dziuban. O tym poinformowała Rada Miejska we Lwowie.
Marek Dziuban urodził się 31 lipca 1992 r. we Lwowie. Uczył się w VIII Liceum Miejskim Rady Miejskiej we Lwowie i w Publicznej Szkole Średniej nr 67 w Lwowie; w Lwowskim Budżecie Zawodowym Służby Hoteliarsko-Turystycznej i Gastronomicznej. Ukończył studia na katedrze Technologii Transportowych Politechniki Lwowskiej.
Po ukończeniu nauki pracował w przemyśle odzieżowym, potem został kierowcą karetki pogotowia. Ostatnio pracował jako kierowca w lokalnym przedsiębiorstwie lekkiego przemysłu. Według krewnych, był bardzo dobrym, sprawiedliwym, towarzyskim człowiekiem i doskonałym rodzinie.
Na początku pełnoskalowej inwazji Federacji Rosyjskiej stanął w obronie Ojczyzny przed rosyjskimi najeźdźcami. Wykonując zadania bojowe w celu ochrony suwerenności i integralności terytorialnej państwa w składzie 4. batalionu operacyjnego „Siła Wolności” 4. Brygady Operacyjnej „Rubież” Narodowej Gwardii Ukrainy.
Za osobistą odwagę Marka Dziubana wielokrotnie był wyróżniany przez dowództwo wojskowe.
Pogrzeb wojownika odbył się 1 listopada w garnizonowym kościele św. apostołów Piotra i Pawła. Marka Dziubana pochowano na Cmentarzu Łyczakowskim.
Po obrońcy pozostały rodzice, ukochana żona i dwie kochające córki.
„Głównodowodzący” przyłącza się do minuty ciszy. Czcimy pamięć wszystkich Ukraińców, którzy zginęli walcząc za Ojczyznę. Wspominamy poległych z rąk rosyjskich najeźdźców, zapalamy świeczki pamięci i kłaniamy głowy w żałobie podczas ogólnonarodowej minuty ciszy, czcząc jasną pamięć obywateli Ukrainy, którzy oddali życie za wolność i niepodległość państwa: wszystkich wojskowych, cywilów i dzieci, wszystkich, którzy zginęli walcząc z rosyjskimi okupantami oraz w wyniku napaści wrogich wojsk na ukraińskie miasta i wsie.
Czytaj także
- Co wydarzyło się w obozie dla ukraińskich jeńców w Oleniwce. Żołnierze 'Azowa' podzielili się wspomnieniami
- Finlandia zatrzymała statek cieniowego floty RF, który mógł uszkodzić podwodny kabel
- Zmarła Maria Marczuk – przyjaciółka Włodzimierza Iwasjuka, któremu poświęcił 'Czerwoną rutę'
- Byłem pewien, że nas rozstrzelają. Żołnierze 'Azowa' opowiedzieli o rosyjskiej niewoli
- Żona Sadowego przyznała, dlaczego zwracała się do psychologa
- Ukrzaliznycja dodała pół setki wagonów do przednoworocznych pociągów