The Times oceniło, jak długo armia brytyjska mogłaby przetrwać zamiast ukraińskiej.
Około 10 000 aktywnych marynarzy, żołnierzy i pilotów brytyjskiej armii zostało uznanych za niezdolnych do służby z powodu problemów zdrowotnych. Kolejnych około 15 000 żołnierzy może być wdrożonych, ale z pewnymi ograniczeniami medycznymi.
The Times donosi, że ponad jedna piąta personelu armii nie może uczestniczyć w działaniach bojowych bez ograniczeń. Minister ds. weteranów Wielkiej Brytanii, Eli Carnes, podkreślił to.
Ogółem 16 335 żołnierzy nie może być wdrożonych z powodu przyczyn medycznych lub mogą być wdrożeni z ograniczeniami. Stanowi to 23% ogólnej liczby armii, która liczy 71 340 żołnierzy. Tylko 55 005 żołnierzy jest w pełni gotowych do wdrożenia.
W Królewskiej Marynarce 2922 marynarzy nie może wypłynąć w morze, a 2363 ma ograniczoną zdolność do służby.
Najwyższy odsetek niezdolnego personelu występuje w Royal Air Force, gdzie 3721 osoba z 27 969 jest niezdolna.
Eli Carnes wcześniej zauważył, że brytyjska armia może ponieść znaczne straty w przypadku konfrontacji z takimi przeciwnikami jak Rosja. Podkreślił, że mając tylko 55 000 regularnych żołnierzy i rosyjskie straty wynoszące około 1500 osób dziennie na Ukrainie, brytyjskie siły mogą zostać faktycznie zniszczone w ciągu zaledwie miesiąca.
Czytaj także
- Biznes pod presją: co czwarty przedsiębiorca planuje zamknięcie
- Europejskie zapasy gazu spadają w rekordowym tempie
- Warzywa znów podrożały: jak zmieniły się ceny ziemniaków, kapusty i cebuli pod koniec grudnia
- Wywiad opowiedział o żołnierzach, którzy jako pierwsi przenieśli wojnę na terytorium Rosji
- Starmer odpowiedział na atak Rosji na Ukrainę w Boże Narodzenie i zwrócił się do Zachodu
- Ceny paliw w obwodach odeskim i lwowskim: kierowcy pokazali, gdzie jest korzystniej