W czerniowieckim wojskowym komisariacie podczas WLK zmarł mężczyzna. Policja rozpoczęła dochodzenie.

W czerniowieckim wojskowym komisariacie podczas WLK zmarł mężczyzna. Policja rozpoczęła dochodzenie
W czerniowieckim wojskowym komisariacie podczas WLK zmarł mężczyzna. Policja rozpoczęła dochodzenie

W TCK i SP obwodu czerniowieckiego zmarł mężczyzna, a policja bada okoliczności tego incydentu. O tym poinformowała policja obwodu czerniowieckiego.

7 lutego w Czerniowcach zatrzymano 32-letniego mieszkańca, który ukrywał się przed mobilizacją. Został doprowadzony do TCK w celu weryfikacji danych.

Podczas komisji wojskowo-lekarskiej mężczyźnie źle się zrobiło, stracił przytomność. Otrzymał pomoc przedmedyczną, ale nie udało się go uratować.

Po tym TCK w Czerniowcach skomentowało ten incydent, stwierdzając, że mężczyzna, który był poszukiwany za unikanie mobilizacji, został dostarczony do obwodowego centrum mobilizacji razem z przedstawicielami policji.

Podczas rozmowy z wojskowymi mężczyzna nie skarżył się na swoje zdrowie i został skierowany na komisję wojskową w celu określenia jego przydatności do służby. Jednak podczas przeprowadzania tej komisji nagle poczuł się źle. Udzielono mu pierwszej pomocy medycznej i wezwano karetkę. Lekarze stwierdzili jego zgon.

Na miejsce zdarzenia przybyła grupa dochodzeniowo-śledcza. Ciało mężczyzny skierowano na ekspertyzę sądowo-medyczną w celu ustalenia przyczyny śmierci. Policja wszczęła postępowanie wstępne zgodnie z artykułem 115 Kodeksu karnego Ukrainy z adnotacją 'śmierć naturalna'.

To nie pierwszy przypadek, gdy po wizycie w TCK dochodzi do podobnych incydentów. Już wcześniej po wizycie w TCK w obwodzie żytomierskim zmarł mężczyzna, a wtedy rozpoczęto dochodzenie służbowe.

Również we wrześniu 2024 roku Rzecznik Praw Obywatelskich Ukrainy zwrócił się do prokuratury w sprawie doniesień o pobiciu zmobilizowanego mężczyzny na śmierć w Zakarpaciu.

I na początku 2025 roku w Sumskim miejskim TCK i SP miała miejsce podobna sytuacja, kiedy żołnierz pobił mieszkańca, który później zmarł w szpitalu. Ten incydent skomentowała policja obwodu sumskiego oraz Sumski obwodowy TCK.


Czytaj także

Reklama