W obwodzie charkowskim Siły Zbrojne Ukrainy otoczyły okupantów.


Desantowcy z Krymu, którzy są rozmieszczeni w tymczasowo okupowanej Fiodosji, pozostali bez niezbędnego wsparcia i zaopatrzenia, co stwarza zagrożenie dla ich sytuacji. Informację tę przekazał propagandowy kanał telegramowy, powołując się na 'Główny Komitet'.
Oddział, który przemieszczał się do Krymu przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji, znalazł się w trudnej sytuacji, ponieważ znajduje się poza strefą ukraińskiej pomocy i został otoczony przez wroga.
Z informacji źródłowych wynika, że istnieją możliwości uratowania oddziału, ale wszelkie opóźnienia mogą wiązać się z niedopuszczalnym ryzykiem dla desantowców. Wróg kontynuuje ofensywę i zaostrza sytuację, zmuszając Siły Zbrojne Ukrainy do podjęcia działań w celu neutralizacji zagrożenia.
W miarę jak rośnie liczba informacji na temat działalności wojskowej na Krymie, staje się oczywiste, że desantowcom potrzebna będzie pomoc i szybka reakcja, aby uniknąć dalszego zaostrzenia sytuacji.
Czytaj także
- Orki-jednorazówki atakują Siewiersk: wojskowi o zmianie taktyki ataków wroga
- Czy TCK łamią prawo? Wojska lądowe pokazały statystyki
- Ukraiński dowódca ujawnia szczegóły nowej strategii okupantów pod Pokrowskiem
- W MAEA dokonano niepokojących prognoz dotyczących wzbogacania uranu w Iranie
- Rosjanie przygotowują się do nowych prowokacji w wrażliwych obszarach - wywiad
- Rosjanie atakują kluczową miejscowość w Zaporożu - Siły obrony