W Rosji drony zniszczyły 'unikalną' fabrykę obronną produkującą światłowody.
05.04.2025
3143

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
05.04.2025
3143

W Rosji zaatakowano jedyną fabrykę produkującą światłowody do dronów. O tym informują lokalne grupy oraz rosyjskie media.Rosyjskie media potwierdziły, że atak miał miejsce na fabryce 'Systemy światłowodowe' w Saransku. To jedyne przedsiębiorstwo w Rosji, które produkuje kable światłowodowe do sterowania dronami na froncie.Miejscowi mieszkańcy donosili, że usłyszeli silne eksplozje i zobaczyli pożar w fabryce.
Seria eksplozji miała miejsce w Saransku około 02:20 w nocy. Mieszkańcy miasta usłyszeli dziesięć wybuchów. W mediach społecznościowych pojawiły się filmy, na których widać drony przelatujące nad miastem.Według słów gubernatora Mordowii Artema Zdunova, w fabryce pracują służby operacyjne i ratunkowe. Na razie nie ma informacji o poszkodowanych.Fabryka 'Systemy światłowodowe' jest jedynym przedsiębiorstwem w Rosji, które produkuje światłowody do sterowania dronami na froncie. Ten włókno nie poddaje się walce radioelektronicznej, dlatego drony, które je wykorzystują, są szczególnie niebezpieczne dla ukraińskich wojsk.Atak na taką fabrykę może osłabić militarną komunikację i systemy zarządzania Rosji. Fabryka jest kluczowym graczem na rosyjskim rynku, z dużą wydajnością produkcyjną do 4 milionów kilometrów światłowodów rocznie.To już drugi przypadek, w którym Rosja zmierza się z stratami w sferze wojskowej. Wcześniej informowano o stratach sięgających prawie 10% strategicznych bombowców.'W Saransku był atak dronów. Świadkowie obserwują silny pożar w budynku fabryki 'Systemy światłowodowe'.' - informują rosyjskie media.
Czytaj także
- Przetestowane na rosyjskich okupantach — jaki sprzęt testuje Zachód
- W 'Rezerwie+' można uzyskać odroczenie — kogo to dotyczy
- Wielka Brytania może dołączyć do zakupu broni dla Sił Zbrojnych Ukrainy
- Na Lwowszczyźnie sądzono żołnierza za SZCZ - dlaczego otrzymał surowy wyrok
- Na froncie potrzebni są referenci - w 'Azowie' jest dobra oferta pracy
- Trump zastąpił skład Coca-Coli - dlaczego to może zrujnować rolników