Uderzenie Rosji w Konstantynówce zniszczyło oddział „Ukrpochty”.

Dzisiaj, 6 października, rosyjskie uderzenie w Konstantynówce w obwodzie donieckim zniszczyło oddział „Ukrpochty”. O tym poinformował dyrektor generalny „Ukrpochty” Igor Smieliański.

„Dzisiaj w godzinach popołudniowych wrogi atak zniszczył nasz oddział w Konstantynówce. Kierownik oddziału odniosła lekkie obrażenia, ale Antonina jest już w domu i to najważniejsze – wszyscy są żywi” – informuje Smieliański.

Mimo utraty jednego oddziału, „Ukrpochta” będzie nadal działać w mieście. W Konstantynówce działa kilka innych oddziałów, które według Smieliańskiego pozostają otwarte, tak jak w innych miastach, w tym w Pokrowsku.

Szef „Ukrpochty” podkreślił również, że firma planuje otwarcie nowego oddziału w innym miejscu i zorganizuje nowe trasy logistyczne dostarczania usług.

Smieliański poinformował, że w najbliższym czasie odwiedzi Donieck, aby otworzyć nowy oddział w Mikołajówce, który został zniszczony w wyniku ostrzałów tydzień temu.

Przypomnijmy, że Rosja zaatakowała Konstantynówkę: są ofiary śmiertelne.