Ukraina i Rosja prowadzą wstępne rozmowy w sprawie zakończenia ataków na obiekty energetyczne - FT.
Ukraina i Rosja prowadzą wstępne rozmowy dotyczące zakończenia ataków na swoją infrastrukturę energetyczną. Jednakże rosyjski lider Władimir Putin nie zgodzi się na porozumienie, dopóki ukraińskie wojska znajdują się w obwodzie kurskim Rf.
Informuje o tym RBC-Ukraina powołując się na Financial Times.
Kijów planuje wznowić rozmowy za pośrednictwem Kataru, które w sierpniu były bliskie porozumienia, ale zostały zerwane inwazją Ukrainy w obwód kurskim, powiedzieli źródła gazety.
„Są bardzo wstępne rozmowy o możliwym wznowieniu czegoś. Trwają teraz rozmowy na temat obiektów energetycznych” - powiedział dyplomata, który zna szczegóły rozmów.
Według wysokiego rangą urzędnika, Moskwa i Kijów zmniejszyły już częstotliwość ataków na swoją infrastrukturę energetyczną w ciągu ostatnich tygodni w ramach uzgodnienia osiągniętego przez ich służby wywiadowcze.
Jednak Putin, według byłego wysokiego rangą urzędnika Kremla, raczej nie zgodzi się na porozumienie dopóki rosyjskie siły zbrojne nie wypędzą wojsk ukraińskich z obwodu kurskiego, gdzie nadal kontrolują około 600 km² terenu.
Tymczasem Ukraina planuje kontynuować ataki na cele w RF, w tym na rafinerie ropy, aby wywierać presję na Rosję w trakcie rozmów.
Według gazety, operacja kurska spowodowała wyjście Moskwy z poprzedniej rundy rozmów w sierpniu kiedy urzędnicy zaczęli planować spotkanie w Doha.
Katar zaczął występować jako pośrednik w tych rozmowach w czerwcu po szczycie w Szwajcarii, na który Rosja nie została zaproszona.
Czterej ukraińscy urzędnicy powiedzieli Financial Times, że jesienią ubiegłego roku Kijów i Moskwa osiągnęły „milczące porozumienie” aby nie atakować swoich obiektów energetycznych. W wyniku tego, zima ta Rosja powstrzymała się od masowych ataków na ukraińską infrastrukturę energetyczną.
To porozumienie miało stworzyć drogę do oficjalnego porozumienia, powiedzieli źródła gazety.
Niemniej jednak Kijów wznowił ataki dronów na rosyjskie obiekty ropy w lutym i marcu tego roku, próbując zwiększyć presję na Moskwę po nieudanym kontrataku z 2023 roku.
Pomimo ostrzeżeń Białego Domu o zakończeniu ataków, Kijów kontynuował ofensywę, a Moskwa uznała, że milczące porozumienie zostało złamane, powiedzieli źródła dziennikarzom.
Następnie Rosja zdecydowała się na eskalację, odpalając rakiety na elektrownie na całym terytorium Ukrainy, w tym na Elektrownię Tripolską niedaleko Kijowa, która została całkowicie zniszczona.
Według gazety, w ramach ukraińskiej kampanii od początku 2024 roku zniszczone zostały co najmniej dziewięć z 32 największych rafinerii ropy w Rosji.
Czytaj także
- Bohater Ukrainy opowiada, co najbardziej go zaskoczyło na Kurszczyźnie
- Rosjanie przez ostatnie trzy dni zrzucili cztery bomby lotnicze na obwód Biełgorodzki