Ukraina chce zwiększyć podatki dla stacji benzynowych, banków i FOP z wsteczną skutecznością.
Ukraina przygotowuje się do podniesienia podatków, korzystając z efektu „z wsteczną skutecznością”.
Jarosław Żeleźniak, poseł ludowy, poinformował o tym w Telegramie, donosi „Hvylia”.
Komitet podatkowy Rady Najwyższej poparł rządowy projekt ustawy o podwyższeniu podatków (11416-d) do ponownego pierwszego czytania.
„Tekst: jak to było dotąd + podwyższenie podatku dla banków”, - powiedział Żeleźniak.
Według Żeleźniaka poprawki w projekcie ustawy zawierają:
- podwyższenie opłaty wojskowej z 1,5% do 5%;
- zwiększenie podatków dla FOP 1-2 grupy;
- podwyższenie zaliczek na stacjach benzynowych;
- 1% podatku na wszystkie formy FOP 3 grupy;
- 25% podatku od zysków instytucji finansowych;
- zwiększenie częstotliwości raportowania podatku dochodowego od osób fizycznych (w celu zapobiegania nieuczciwemu prowadzeniu działalności gospodarczej);
- 50% podatku od zysków banków w 2024 roku.
„Ponieważ ustawa w całości nie zostanie przyjęta do października, wdrożenie będzie miało miejsce od 1 października” - powiedział poseł.
Według Żeleźniaka, te zmiany podatkowe przyniosą 58 miliardów hrywien w tym roku i 137 miliardów w przyszłym roku. Głosowanie nad przyjęciem projektu ustawy w pierwszym czytaniu planowane jest na najbliższe dni.
Przypomnijmy, że rząd Ukrainy planował podwyższenie podatków w celu finansowania wydatków wojskowych. Jednak na początku września projekt ustawy nie uzyskał wystarczającej liczby głosów do przejścia przez pierwsze czytanie.
W Ukrainie rozważa się wprowadzenie podatków na towary sprowadzane z Aliexpress i Taobao.
Czytaj także
- W Ukrainie zakazano oleju palmowego. Jak to wpłynie na jakość produktów i ceny
- Kary dla operatorów komórkowych za słabą jakość połączenia: jaką decyzję podjęła Rada