Od jedzenia do rachunków: ekspert pokazał prawdziwy obraz ubóstwa na Ukrainie.
Prawie połowa Ukraińców ma możliwość zapewnienia sobie jedynie jedzenia i podstawowych potrzeb. Takie informacje ujawnił Oleg Popenko, założyciel NGO 'Związek Konsumentów Usług Komunalnych', na swoim kanale telegramowym.
'Liczby bardzo wyraźnie odzwierciedlają sytuację w kraju', - skomentował ekspert wyniki badania.
Z badań wynika, że 41,85% ankietowanych zadeklarowało, że mają wystarczająco pieniędzy na jedzenie, ale brakuje im na wydatki domowe. Jeszcze 8,87% ankietowanych często nie ma pieniędzy na jedzenie.
Tylko niewielka część Ukraińców ma stabilną sytuację finansową. 9,26% ankietowanych może pozwolić sobie na zakup sprzętu gospodarstwa domowego raz w miesiącu, a 2,88% zadeklarowało, że ma wystarczająco pieniędzy, aby nie ograniczać się w niczym.
'Kilka miesięcy temu opublikowałem dane o zużyciu energii elektrycznej na Ukrainie, które praktycznie w pełni pokrywają się z danymi tego badania', - podkreślił Popenko. Zauważył, że 50% Ukraińców zużywa do 100 kWh energii elektrycznej miesięcznie, 35% - do 200 kWh, a tylko 10% korzysta z ponad 300 kWh.
'Energetyczne ubóstwo na Ukrainie całkowicie pokrywa się z ubóstwem ekonomicznym, gdy prawie 90% populacji kraju nie może sobie pozwolić na podstawowe potrzeby', - podkreślił ekspert.
Fundusz emerytalny wcześniej wyjaśnił warunki uzyskania subsydiów w 2025 roku.
Czytaj także
- W Ukrainie zmienią system płatności za energię: kto zapłaci 2,64 hrywni
- Inflacja wymknęła się z pod kontroli: dlaczego ceny rosną szybciej niż prognozował NBP
- Brytyjski neobank Revolut oficjalnie uruchomił się na Ukrainie: jak się zarejestrować i otrzymać kartę
- Nowa prognoza kursu dolara: powyżej budżetowych oczekiwań
- Do 500 złotych: ukraińskim emerytom w Polsce otwarto nową pomoc
- UE wezwała Naddniestrze do przyjęcia pomocy energetycznej od Mołdawii