Obserwator wojskowy wyjaśnił, dlaczego wróg koncentruje się na zdobyciu Toreczka.
Rosyjska armia może kontynuować natarcie w kierunku Konstantynówki, jeśli zajmie Torecz w obwodzie donieckim - informuje obserwator wojskowy Denis Popowicz. Zauważył, że jeśli Rosjanie przełamią się do Czasowego Jaru i zdobędą to miasto, to ich głównym celem będzie Konstantynówka. Jednak zajęcie Toreczka zagraża aglomeracji Konstantynówka, Drużkowka, Kramatorsk i Słowiańsk. Ważne jest zauważyć, że sytuacja w Toreczku nie ma związku z natarciem Rosjan na Pokrowsk. Popowicz podkreślił, że Toreczek znajduje się za linią frontu, która zagraża Pokrowskowi i Mireńgradowi. Jednak jeśli wróg będzie rozwijał natarcie w kierunku Toreczka, może to wpłynąć na tempo natarcia na innych odcinkach frontu, w tym na Pokrowsk. Obecnie te rozważania są hipotetyczne.
Czytaj także
- Chiny po raz pierwszy dostarczyły broń ofensywną Rosji: UE rozważa działania odwetowe
- Austriacki importer gazu wygrał 230 milionów euro od 'Gazpromu'
- Prawa osób powołanych do służby wojskowej: jakie informacje można nie przekazywać TCK
- Zeleński o rozmowie Scholza z Putinem: 'Minsk-3' nie będzie - potrzebujemy prawdziwego pokoju
- Putin powtórzył żądania, a Scholz wezwał do wycofania wojsk: co wiadomo o rozmowie przywódców Rosji i Niemiec
- 'Wojna zakończy się szybciej': Zełenski ujawnia szczegóły rozmów z Trumpem