Katastrofa lotnicza w Korei Południowej. Śledczy skoncentrują się na badaniu dwóch prawdopodobnych przyczyn.

Po największej katastrofie lotniczej w Korei Południowej, śledczy będą koncentrować się na incydencie z ptakami oraz awarii podwozia. Podczas wybuchu samolot został niemal całkowicie zniszczony, ale dostarczył cennych danych do śledztwa, w tym dwóch rejestratorów lotu. Jeden z nich jest uszkodzony i jego odczytanie zajmie więcej czasu.

Śledczy mają nagrania z samolotu podczas lądowania, kiedy jeden z silników zapalił się, a także wideo, na którym samolot ślizga się po pasie startowym z dużą prędkością.

Władze Korei Południowej przeprowadzą specjalną kontrolę 101 samolotów Boeing 737-800, które są użytkowane w kraju. Kontrola ta jest konieczna nie tylko z powodu katastrofy lotniczej, ale także z powodu problemu z podwoziem, który wystąpił w innym samolocie tej samej serii.

Śledczy będą również badać, czy personel pokładowy przestrzegał instrukcji bezpieczeństwa, jak lotnisko chroniło się przed kolizjami z ptakami, czy system zasilania samolotu został odłączony przed katastrofą oraz działanie lokalizatora, który kieruje lądowaniem.

Obecnie bezpośrednie przyczyny katastrofy są nieznane. Kolizje z ptakami zazwyczaj nie prowadzą do takich konsekwencji, ponieważ samolot może działać na jednym silniku. Również nie jest jasne, dlaczego podwozie się nie otworzyło.

Pilot, którego uważano za doświadczonego (7000 godzin lotu), po ostrzeżeniu od kontrolera lotów zgłosił alarm i rozpoczął drugie lądowanie, które zakończyło się katastrofą. Sprawdzenie długości pasa startowego jest opcjonalne, ponieważ jest mało prawdopodobną przyczyną.

Przypominamy, że samolot pasażerski Jeju Air uległ katastrofie podczas lądowania na lotnisku Muan w południowo-zachodniej Korei Południowej. Samolot wypadł poza pas startowy i uderzył w ogrodzenie, po czym zaczął płonąć.

Katastrofa miała miejsce o 9:07 czasu lokalnego (3:30 czasu kijowskiego). Samolot, który odbywał lot z Bangkoku, miał na pokładzie 175 pasażerów i sześciu członków załogi, rozbił się podczas lądowania na lotnisku Muan, które znajduje się w prowincji Południowa Czolla, 288 kilometrów od Seulu.

Obecnie wiadomo, że zginęło 179 osób, a dwie osobom udało się uratować.