Zapaśnik z Melitopola został pierwszym Ukraińcem, który dotarł do najwyższej dywizji sumo w Japonii.

Zapaśnik z Melitopola został pierwszym Ukraińcem, który dotarł do najwyższej dywizji sumo w Japonii
Zapaśnik z Melitopola został pierwszym Ukraińcem, który dotarł do najwyższej dywizji sumo w Japonii

Pierwszym Ukraińcem, który osiągnął najwyższą dywizję japońskiego sumo, został Serhij Sokolośkyj, znany jako Shishi Masaru. O tym poinformował ambasador Ukrainy w Japonii Serhij Korsunśkyj.

Serhij Sokolośkyj, urodzony w Melitopolu, zajmował się zapasami od dzieciństwa i w wieku 15 lat przeszedł do sumo.

Jego debiut w Japonii miał miejsce podczas wiosennego turnieju w 2020 roku.

Po dwóch latach rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, a Melitopol znalazł się pod okupacją.

W trakcie zaciekłych walk w mieście Shishi nie miał możliwości powrotu do domu i utrzymywał kontakt z matką przez nocne wideorozmowy.

„Jestem niezwykle szczęśliwy, że będę mógł zadzwonić do mamy” - cytuje zapaśnika Asahi Shimbun.

Shishi Masaru ma imponujące wymiary - 193 centymetry wzrostu i 171 kilogramów wagi, ale jego droga do makuuchi dywizji była długa.

Zajęło to więcej czasu, niż oczekiwano, biorąc pod uwagę jego talent - powiedział trener Ikadzuti.

Obecnie Shishi spędza dużo czasu w domu trenera, pomagając w pracy biurowej i bawiąc się z dziećmi Ikadzutiego, które z czułością nazywa „bratem” i „siostrą”.

Przypomnijmy, że wcześniej inna sportsmenka z Rosji uczestniczyła w wydarzeniu organizacji, która jest zamieszana w porwanie ukraińskich dzieci.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua