Budanov podarował Timothyowi Snyderowi specjalny prezent.
Szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kirył Budanow i profesor Uniwersytetu Yale, znany historyk i badacz totalitaryzmu Timothy Snyder omówili kwestie rosyjsko-ukraińskiej wojny, przyszłość Europy i ukraińskiej narodowości w rodzinie narodów europejskich. O tym informuje GUR w komunikacie.
Na początku spotkania Budanow podkreślił pewne opanowanie ukraińskiego języka przez profesora, który Snyder nauczył się w zaledwie rok.
Z kolei naukowiec wyraził podziw dla poszczególnych operacji ukraińskiego wywiadu wojskowego, w szczególności neutralizacji rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.
Budanow i Snyder omówili strategiczne kwestie związane z rosyjsko-ukraińską wojną, przyszłością Europy i ukraińskiej narodowości w rodzinie narodów europejskich.
Na zakończenie spotkania szef GUR poprosił profesora o podpisanie jednej z najbardziej fundamentalnych książek autorstwa Snydera - „Transformacja narodów. Polska, Ukraina, Litwa, Białoruś”.
Budanow podarował także Snyderowi zmniejszoną wersję już legendarnego drona Magura V5, który zneutralizował Flotę Czarnomorską R.F.
Przypomnijmy, ukraińskie drony mogą razić obiekty w Rosji na odległość do 1800 km. Infrastruktura R.F., która służy wojnie, będzie tracić. O tym informował szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Kirył Budanow na Facebooku. Budanow zaznaczył, że bezzałogowe systemy, nad rozwojem których obecnie pracują specjaliści, w tym przedstawiciele Głównego Zarządu Wywiadu, już pozwalają razić wojskowe obiekty Rosji na odległość do 1800 km.
Mówiąc krótko, przełomu w wojnie z Rosją jeszcze nie ma, ale jest już blisko. O tym powiedział szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kirył Budanow w wywiadzie dla pisarza Serhija Żadana dla radia HARTIA.”
Czytaj także
- Atak na Kijów, żołnierze KNDK na Ukrainie i modlitwy Budanowa: najważniejsze wydarzenia nocy
- Centrum przeciwdziałania dezinformacji poinformowało o przeniesieniu żołnierzy KRLD do Rosji
- Niewychowane psy. Siostra Kim Dzong Una grozi Ukrainie i Korei Południowej