Budanov zaproponował sposób zabezpieczenia Ukrainy przed Telegramem.
Szef Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy, Kirył Budanow, nazwał komunikator Telegram zagrożeniem dla narodowego bezpieczeństwa kraju.
O tym powiedział w wywiadzie dla „Radio Chartyja”.
Budanow twierdzi, że Telegram stał się głównym źródłem informacji dla społeczeństwa ukraińskiego i wyprzedził wszystkie inne platformy. Potwierdzają to badania przeprowadzone przez Główny Zarząd Wywiadu.
Nie sugeruje on całkowitego zamknięcia komunikatora, uznając, że jest to trudne technicznie, ale możliwe. Natomiast proponuje „oficjalizację” wszystkich kanałów Telegram. Budanow uważa, że każdy, kto chce przekazywać wiadomości za pośrednictwem Telegrama, powinien się zarejestrować.
„Jeśli chcesz przekazywać jakieś nowiny - proszę, zarejestruj się, aby wszyscy wiedzieli, że jest to kanał obywatela Rosji lub Ukrainy. I wtedy on ponosi odpowiedzialność” - powiedział.
Budanow zauważył także, że zablokowanie Telegramu jest technicznie trudniejsze niż blokowanie mediów społecznościowych, takich jak „Klasniątki” i „VKontakte”, ale wciąż możliwe.
Ciekawe jest jednak to, że w przeciwieństwie do Telegramu, Budanow nazwał portal społecznościowy Twitter nieszkodliwym.
Warto również przypomnieć, że wcześniej informowano o aktywności agentów Kremla na Instagramie w Polsce.
Czytaj także
- Atak na Kijów, żołnierze KNDK na Ukrainie i modlitwy Budanowa: najważniejsze wydarzenia nocy
- Centrum przeciwdziałania dezinformacji poinformowało o przeniesieniu żołnierzy KRLD do Rosji
- Niewychowane psy. Siostra Kim Dzong Una grozi Ukrainie i Korei Południowej