To ich wojna: Departament Stanu USA zareagował na działania Sił Zbrojnych Ukrainy w Rosji.
Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller oświadczył, że Stany Zjednoczone pozostawiają Ukrainie prawo do komentowania swoich działań.
„Nie ma nic dziwnego w tym, że Ukraina nie informuje nas o swojej dokładnej taktyce przed jej wdrożeniem. To wojna, którą prowadzą” - zauważył Miller.
‼️ Rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller o wydarzeniach na terenie obwodu kurskiego: „Odstępuję Ukrainie możliwość wypowiadania się na temat swoich działań... Nie ma nic dziwnego w tym, że Ukraina nie informuje nas o swojej dokładnej taktyce przed jej wdrożeniem. To wojna, którą prowadzą. Dostarczamy im sprzęt i… Остап Ярыш (@OstapYarysh) August 7, 2024
Według przedstawiciela Departamentu Stanu, Stany Zjednoczone dostarczają Ukrainie sprzęt i konsultacje, ale nie zawsze dochodzi do codziennej taktyki komunikacji. „Uważamy, że słuszne jest, aby sami podejmowali te decyzje” - podkreślił Miller.
Wcześniej przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby również powstrzymał się od komentarzy na temat wydarzeń w obwodzie kurskim, zauważając, że lepiej, gdy to sami Ukraińcy mówią o swoich operacjach.
UPD: Z przedstawiciela Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Johna Kirby'ego na temat wydarzeń w obwodzie kurskim: „Pozwolę Ukraińcom mówić o swoich działaniach, w każdym razie jest to najbardziej odpowiednie. Zatem skierowałbym was do Sił Zbrojnych Ukrainy, aby mówić o tym, co robią. Skupimy się na… Остап Ярыш (@OstapYarysh) August 7, 2024
Te oświadczenia zostały złożone po doniesieniach o możliwym rajdzie Sił Zbrojnych Ukrainy w obwód kurski. Władimir Putin uważa te wydarzenia za „masową prowokację”.
Na chwilę obecną nie wpłynęła żadna oficjalna reakcja władz ukraińskich na te doniesienia.
Czytaj także
- Światu wyjaśniono, jak zbrodnie Putina przeciwko Syrii stały się preludium do wojny w Ukrainie
- Korea Północna wzmocniła Rosję bronią dalekiego zasięgu – Financial Times