Wsparcie z UE: małe gospodarstwa rolne Ukrainy w ubiegłym roku otrzymały 20 mln euro.

Minister polityki agrarnej i żywności Ukrainy Witalij Kowal poinformował, że ukraińscy rolnicy otrzymują pomoc z zagranicy, chociaż jest ona znacznie mniejsza w porównaniu z innymi branżami.

O tym powiedział podczas komentarza dla Ukrinformu na Targach 'Zielony tydzień' w Berlinie.

'Środków, które są przekazywane rolnikom jako dotacje, jest bardzo mało. Ukraińcy to naród rolników, którzy nie proszą o tę pomoc, potrafią sami zarabiać', zaznaczył Kowal.

Według jego słów, w 2024 roku Unia Europejska przeznaczyła około 20 mln euro na wsparcie małych gospodarstw rolnych w Ukrainie. Rolnicy, którzy uprawiają do 120 hektarów ziemi, otrzymali dotację w wysokości 8 tysięcy hrywien za hektar.

'To bardzo nieznaczna suma w porównaniu z miliardami, które otrzymują inni. Niemniej jednak, świadczy to o wsparciu i współistnieniu Europy z ukraińskimi rolnikami', podkreślił.

Kowal również podziękował Bankowi Światowemu, USAID, UK Aid oraz innym projektom i ambasadom krajów za pomoc. Zaznaczył, że aktywnie współpracuje z FAO, UNIDO i innymi organizacjami, które wspierają rolników, szczególnie na terenach przyfrontowych.

Zauważył, że Ukraina dzięki swojej produkcji zapewnia bezpieczeństwo żywnościowe. Wskazał, że ukraińscy rolnicy będą pracować nad tym, aby stać się bardziej przewidywalnymi dla Unii Europejskiej, aby ta nie bała się ich jako dużego kraju rolnego, a postrzegała ich jako partnera.

'Dzisiaj zajmujemy się rozwiewaniem mitów, które istnieją w odniesieniu do ukraińskiego sektora rolnego: jakości naszych produktów, ich ilości, wpływu na rynki... Używając cyfr, analizy i danych Eurostatu, stopniowo obalamy te mity', zaznaczył.

Szef Ministerstwa Agrikultury podkreślił, że Ukraina jest liderem w rozwiązywaniu globalnego problemu bezpieczeństwa żywnościowego i że rolnicy na świecie powinni widzieć w niej partnera, a nie zagrożenie.