Była żona Timoszkuka skomentowała fakt, że przekazał koszulkę na rosyjską aukcję wojskową.

Była żona Timoszkuka skomentowała fakt, że przekazał koszulkę na rosyjską aukcję wojskową
Była żona Timoszkuka skomentowała fakt, że przekazał koszulkę na rosyjską aukcję wojskową

Była żona Anatolija Timoszkuka, Nadieżda Nawrocka, wyraziła swoje zdanie na temat tego, że przekazał koszulkę na rosyjską aukcję wojskową, z której zarobione pieniądze zostaną przekazane na pomoc obwodowi kurskiemu.

WCześniej portal "Glavcom" poinformował, że były piłkarz reprezentacji Ukrainy Timoszuk, obecnie asystent trenera w zenickim "Zenicie" wziął udział w pomocy rosyjskim okupantom.

"Tolek jest bardzo kreatywny pod tym względem i jeszcze znajdzie, gdzie upaść. Nawet nie dziwię się jego postępkom. Jeśli chodzi o tę aukcję, to coś z serii "Boże, ale to żenujące". Brawo, Tolek, obwód kurski historycznie należy do Ukrainy, ukraińskie wojsko już go wyzwalane, więc wspieraj Ukraińców", - powiedziała Nawrocka.

Stwierdziła również, że w Rosji system staje się coraz bardziej nieadekwatny i ciągle dokręcają śruby, jak za czasów stalinowskich.

"Ciągle trwa presja i podżeganie. Aby tam pracować, trzeba pokazywać, że jesteś zwolennikiem 'rosyjskiej adekwatności'. Jeśli będzie siedział cicho, to stanie się podejrzany dla rosyjskich służb specjalnych. Będą mu zadawać pytania, a on musi potwierdzić swoje przywiązanie do 'rosyjskiego świata' albo uciec. Ale jak on ucieknie, skoro już po wojnie przelał wszystkie pieniądze z Niemiec do Rosji. Nie jest tajemnicą, że liderzy opinii, na przykład artyści, zawsze byli wykorzystywani przez KGB. Potem nadeszły czasy względnej wolności i nie można nikogo zmusić do czegokolwiek. FSB zaczęło stosować inne metody, oferując różne projekty, pieniądze, werbując ludzi", - opowiedziała żona Anatolija Timoszkuka.

UAF dożywotnio zabroniła Anatolowi Timoszukowi zajmować się jakąkolwiek działalnością piłkarską. Został również pozbawiony wszystkich tytułów i nagród. Wszystko to było wynikiem jego udziału w pomocy rosyjskim okupantom.

Przypomnijmy, że Timoszuk wypowiedział się o wojnie Rosji przeciwko Ukrainie jako o 'specjalnej operacji wojskowej' i powiedział, że nie widzi różnicy między Ukraińcami a Rosjanami. Został również umieszczony na liście sankcyjnej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.

Przypomnijmy, że Timoszuk wziął udział w meczu ku pamięci Iłły Cymbalara, przeciwny czemu wystąpili ich krewni. W związku z tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nałożył sankcje na Timoszkuka.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua