Sędzia Euroligi zdymisjonowany za kradzież perfum w lotnisku.

Sędzia Euroligi zdymisjonowany za kradzież perfum w lotnisku
Sędzia Euroligi zdymisjonowany za kradzież perfum w lotnisku

Sędzia koszykarski Matej Boltawer zostanie zawieszony na jeden sezon w pracy na meczach Euroligi. Taką informację podał Eurohoops.

W kwietniu tego roku publikacja Republica opublikowała nagranie z monitoringu, na którym widać, jak w grudniu 2023 Boltawer kradnie butelkę perfum o wartości 221 euro ze sklepu na lotnisku im. Nikoli Tesli w Belgradzie.

Po zatrzymaniu sędzia przyznał się do winy i zrekompensował straty, jednak Euroliga wszczęła postępowanie dyscyplinarne.

Słoweński arbiter będzie mógł wrócić do pracy w sezonie 2025/2026 jeśli komitet sędziowski Euroligi podejmie odpowiednie decyzje.

UEFA zdyskwalifikowała polskich sędziów

UEFA zdyskwalifikowała polskich sędziów Bartosza Frankowskiego i Tomasza Musiała, którzy mieli sędziować 6 sierpnia na pierwszym meczu 3 rundu kwalifikacji Ligi Mistrzów Dynamo - Rangers w Lublinie.

Przed meczem klubu kijowskiego zostali zatrzymani przez policję o 1:43 w nocy, ponieważ ukradli znak drogowy i uciekli z nim do centrum handlowego.

TVP Sport informuje, że u Frankowskiego wykryto prawie 1,7 promila alkoholu we krwi, u Musiała około 1,8 promila. Obydwóch od razu umieszczono w izolatce.

Wtedy UEFA zawiesiła ich obu w sędziowaniu Dynamo, a Polski Związek Piłki Nożnej ukarał i zawiesił działalność.

25 października UEFA oświadczyła, że obydwu oskarżono o naruszenie podstawowych zasad godnego zachowania i szkalowania piłki nożnej.

Mimo przeprosin sędziów, nie będą mogli brać udziału w rozgrywkach UEFA do 30 czerwca 2025 roku.

Przypomnijmy, Minister Sportu Francji Gilles Avru proponuje surowo karać klubu piłkarskie za zachowanie kibiców.

Niestety, czasem musimy stosować sankcje zbiorowe. Zostaną zastosowane odpowiednie zasady. Trzeba surowo przestrzegać protokołu FIFA. Jak tylko zaczynają się słyszeć homofobiczne okrzyki, mecz zostaje wstrzymany na kilka minut, a następnie, być może, przerywany. Drużyny są wysyłane do szatni na pewien czas, a potem gra jest wznowiona, jeśli zapanuje porządek. Surowszym środkiem jest zatrzymanie gry i techniczna porażka ze wynikiem 0:3 przeciwko drużynie, która nie zachowuje się zgodnie z zasadami gry. Ligue I i Federacja Francji zostały poinstruowane o konieczności surowego stosowania tego regulaminu - zaznaczył Gilles Avru.

Podkreślił również, że niegodziwe zachowanie kibiców podczas przyszłego meczu Marsylie z PSG w lidze Francuskiej może prowadzić do najcięższych konsekwencji.

Homofobiczne przejawy na stadionie są nie do przyjęcia. Być może wcześniej obowiązywały pewne tradycje, ale społeczeństwo się zmieniło. Chcemy wrócić do tego stanu, jaki był podczas Igrzysk Olimpijskich. Sport łączy ludzi, poprzez niego przekazywane są wartości humanitarne, wolności, równości i braterstwa. Wartości Republiki. Trzeba skończyć z tymi przestarzałymi okrzykami. Nie będziemy już na to godzili - oświadczył Avru.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua