Były trener reprezentacji Rosji w piłce nożnej skarżył się na niską emeryturę.
Boris Ignatjew: Emerytura nie wystarcza mi na wiele rzeczy
Były trener reprezentacji Rosji w piłce nożnej Boris Ignatjew wyraził swoje niezadowolenie z wysokości swojej emerytury. Zauważył, że warto mieć wyższą emeryturę, ponieważ obecnie otrzymywana kwota nie wystarcza na wiele potrzebnych rzeczy i podstawowych potrzeb.
«Większość emerytów, oczywiście, nie jest zadowolona ze swojej emerytury. Osobiście należę do tego grona. Warto, żebym miał wyższą emeryturę. Emeryci powinni jeść dobrze, dobrze się ubierać, płacić za mieszkanie i jeszcze wiele innych rzeczy. Kwoty, które otrzymuję, nie wystarczają na wiele rzeczy codziennego użytku», – powiedział Ignatjew.
Ignatjew zauważył również, że w sytuacji polegającej tylko na emeryturze przetrwanie byłoby dla niego bardzo trudne bez dodatkowych oszczędności.
«Czy mógłbym żyć tylko z mojej emerytury? To byłoby dla mnie bardzo trudne bez dodatkowych oszczędności», – oznajmił 84-letni były trener.
Warto zauważyć, że Ignatjew przez dwa lata był głównym trenerem reprezentacji Rosji w piłce nożnej, a także pracował jako asystent głównego trenera kijowskiego «Dynamo».
W śledztwie Base of Ukrainian sports podano również, że rosyjska slalomistka Alsu Minazowa, która brała udział w wydarzeniach propagandowych razem z szefem republiki Baszkortostan w Federacji Rosyjskiej Radijem Chabirowem, otrzymała «neutralny status» od Międzynarodowej Federacji Kajakarstwa.
Minazowa także aktywnie wspierała Chabirova w mediach społecznościowych i składała mu życzenia z okazji jego urodzin.
Warto zauważyć, że Minazowa również brała udział w wydarzeniach propagandowych razem z szefem republiki Baszkortostan w Federacji Rosyjskiej Radijem Chabirowem.
W śledztwie Base of Ukrainian sports znajduje się informacja, że Ławrow znalazł się pod sankcjami Australii, Szwajcarii, Nowej Zelandii, Kanady, UE, Ukrainy, USA, Japonii i Wielkiej Brytanii za wsparcie wojny przeciwko Ukrainie, a Chabirov znalazł się pod sankcjami Australii, Nowej Zelandii, Kanady, UE, Ukrainy, USA i Wielkiej Brytanii za wsparcie rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie.
W propagandowej działalności zaangażowana była również rosyjska pływaczka Jewgienija Czikunowa, która została dopuszczona do zawodów Międzynarodowej Federacji Pływania, mimo że publicznie wyrażała poparcie dla dyktatora Władimira Putina i wojny przeciwko Ukrainie.
Olimpijski mistrz taekwondo Maksym Chramcow także zorganizował turniej, na który okupanci przywieźli ukraińskie dzieci z okupowanej części Donieckiej obwodu.
Czytaj także
- Reprezentacja kobiet Ukrainy w siatkówce ma nowego trenera
- Zneutralizował kilku okupantów na Kursk. Były koszykarz odznaczył się heroicznym czynem
- Zostało ujawnione, jaka walka zostanie zaproponowana Kliczce po powrocie na ring
- Widz umarł w wyniku uderzenia młota podczas zawodów lekkoatletycznych w USA
- W obwodzie briańskim Siły Zbrojne Ukrainy zlikwidowały 19-letniego rosyjskiego boksera
- Karateka nie wrócił do Ukrainy po międzynarodowych zawodach: jak wyjaśnił swoją decyzję