„Zamyknięcie ławeczki”. Specjalista ds. łączności i REB ostrzegł ukraińskich producentów dronów przed nowymi wyzwaniami na terytorium Rosji.
Pierwszy ukraiński dron, który dotarł do Kremla, wywołał duże poruszenie. Jednak teraz wieści o nalotach dronów na terytorium Rosji stały się codziennością. Jak skutecznie rosyjska obrona przeciwlotnicza reaguje na te zagrożenia? O tym opowiedział specjalista Sergiej Beskriestnow, znany jako Flash.
Chodzi o to, że niemożliwe jest określenie dokładnej liczby dronów, które zostały wysłane i które dotarły. Możliwe, że wszystkie dotarły, a możliwe, że tylko kilka z nich. Dlatego trudno ocenić ich skuteczność. Ale nie słyszeliśmy o żadnym nalocie z centralnych regionów Rosji, w tym z Moskwy i okolic Moskwy.
Świadczy to o tym, że strona rosyjska potrafiła uruchomić walkę elektroniczną i zbudować obronę przeciwlotniczą, w tym mobilne grupy. Teraz możemy wchodzić na ich terytorium tylko dlatego, że Rosjanie nauczyli nas przeciwdziałać dronom, ale sami dopiero się tego uczą – wyjaśnił Beskrestnow.
Zauważył także, że strona rosyjska jest bardziej podatna, ponieważ ma znacznie większą technologiczną infrastrukturę niż Ukraina. Dlatego obroncy ukraińscy mogą znaleźć wiele strategicznych obiektów do ataku na całym terytorium Rosji.
Na razie nie atakowaliśmy już ich stacji i innych kluczowych obiektów. Prawdopodobieństwo tego, że Rosjanie zamkną niebo nad całym krajem, jest bardzo niskie. Już przeprowadziliśmy znaczną liczbę uderzeń dzięki różnym producentom – relacjonował Beskrestnow.
Jednak zauważył, że letnim sukcesom może niedługo dojść koniec i producenci powinni myśleć o nowych technologiach nawigacyjnych, takich jak zastąpienie nawigacji satelitarnej systemami inercyjnymi. Przeciwnik będzie komplikować swoje systemy walki z dronami – ostrzegł Beskrestnow.
Przypomnijmy, że wraz z pojawieniem się większej liczby środków REB na froncie pojawiają się nowe potrzeby rozwojowe i wykorzystanie dronów w różnych kierunkach.
Ostatnio Rosjanie używają wielu dronów do wyczerpania obrony przeciwlotniczej w Kijowie. Może to świadczyć o tym, że niedługo może dojść do ataku rakietowego na stolicę.
Beskrestnow poinformował także, że od początku sierpnia Rosjanie zaczęli używać dronów „Herbiet”. Są to tanie drony, nieuzbrojone, których zadaniem jest mylić obronę przeciwlotniczą.
Czytaj także
- Zostało wiadomo, kiedy w Ukrainie zacznie działać 5G
- Ukraiński odpowiednik drona DJI Mavic przeprowadził pierwsze loty demonstracyjne
- Specjalista od komunikacji i DŻEP wyjaśnił, dlaczego drony stały się bardziej „trwałe”
- W Google Maps pojawiła się sztuczna inteligencja generatywna: jak ją używać
- Pszczółki „pomieszały” plany Zukerberga dotyczące budowy atomowego centrum przetwarzania danych
- Skandal z obrazami obiektów wojskowych na mapach Google na Ukrainie: jak firma naprawiła sytuację