Litwa przywróciła uszkodzony kabel łączności przez Morze Bałtyckie.
Szwedzka firma telekomunikacyjna Telia Lietuva pomyślnie przywróciła uszkodzony kabel łączności między Litwą a Szwecją w Morzu Bałtyckim, co miało miejsce dwa tygodnie temu. O tym donosi LRT.
Przedstawiciel firmy potwierdził, że ruch przez Morze Bałtyckie został przywrócony i ponad jedna trzecia międzynarodowego ruchu internetowego przechodziła przez ten kanał. Przy tym zaznaczono, że społeczeństwo nie miało żadnych problemów z połączeniem.
«Mamy kilka połączeń internetowych w Litwie o dużej przepustowości, więc użytkownicy mogą być pewni, że połączenie będzie działać nawet w trudnych warunkach», - powiedział dyrektor techniczny Telii Andrius Semeška.
Wcześniej fińska firma Cinia poinformowała o uszkodzeniu podmorskiego kabla C-Lion1, który łączy Finlandię i Niemcy w Morzu Bałtyckim. Kabel znajduje się na odległości 1 173 km od Santahamina w Helsinkach do Rostoku w Niemczech. Doprowadziło to do przerwania łączności telekomunikacyjnej między krajami.
Później odkryto, że kolejny podmorski kabel, który łączy Litwę i Szwecję, również został uszkodzony w Morzu Bałtyckim. Dyrektor techniczny Telii Andrius Semeška poinformował, że incydent miał miejsce w niedzielę rano o godzinie 10:00.
NATO również podejrzewa, że chiński statek, który znajdował się w drodze z Rosji, może mieć związek z celowym uszkodzeniem podmorskich kabli w Morzu Bałtyckim w połowie listopada.
Czytaj także
- Protesty w Tbilisi: policja brutalnie rozpędza demonstrantów (wideo)
- Gdzie ukraińskich jeńców torturowano w Białorusi: śledczy opublikowali zdjęcia
- 29 listopada: jakie dzisiaj święto, tradycje i zakazy
- „Nie setki i nie tysiące”. Prezydent Charkowa wyjaśnił, dlaczego miasto nie ujawnia liczby ofiar śmiertelnych spowodowanych atakami Rosjan
- Brytania sądzi obywateli Bułgarii podejrzewanych o szpiegostwo na rzecz Rosji
- Wyłączenie prądu 29 listopada: jak będą działać harmonogramy